Zauważam smutny fakt, że cofamy się w rozwoju jeśli chodzi o internet i to co z nim związane. Pamiętam czasy kiedy na wczytanie strony czekało się kilkanaście sekund, teraz jest podobnie, kiedyś mieliśmy wyskakujące reklamy, melodyjki etc. teraz podobnie, wielkie reklamy, sponsorowane artykuły, kiedyś mieliśmy dwie przeglądarki, IE i Mozilla(Netscape), teraz mamy podobnie, chrome i firefox + milion mutantów, które różnią się jedynie drobiazgami. Smutne to, że internet zatacza koło i znowu trzeba korzystać z kilku przeglądarek, każda do innego celu. Trochę takie marudzenie z mojej strony ale niestety tak to widzę.
@Paradygmat: To nie jest lęk przed banowaniem, ale chęć przestrzegania zasad. Nie zrobił nic złego w grupie, więc nie widzę powodu do bana. To, że nie podoba Ci się jego zachowanie w innym miejscu to nie powód. Do tego chciałbym zobaczyć co ma do napisania dajmy na to w g/Polityka. Jego styl pisania jest trollowy, ale to nie znaczy, że nie może mieć racji.
Nie mam żadnego kłopotu, Ty masz kłopot taki, że banujesz ludzi bez powodu. Oficjalnie dałeś mu bana za DV. A w grupie dał 1 DV. Ale to nie jest ważne, stare dzieje.
Ale temat i tak jest zamknięty, bo moderatorzy się wypowiedzieli w tej sprawie.
Nie widziałem wypowiedzi moderatorów, ale to i tak był tylko przykład.
Zauważam smutny fakt, że cofamy się w rozwoju jeśli chodzi o internet i to co z nim związane. Pamiętam czasy kiedy na wczytanie strony czekało się kilkanaście sekund, teraz jest podobnie, kiedyś mieliśmy wyskakujące reklamy, melodyjki etc. teraz podobnie, wielkie reklamy, sponsorowane artykuły, kiedyś mieliśmy dwie przeglądarki, IE i Mozilla(Netscape), teraz mamy podobnie, chrome i firefox + milion mutantów, które różnią się jedynie drobiazgami. Smutne to, że internet zatacza koło i znowu trzeba korzystać z kilku przeglądarek, każda do innego celu. Trochę takie marudzenie z mojej strony ale niestety tak to widzę.
@Paradygmat: Jest sens, przecież to Ty mówiłeś o zasadach. Tobie się wydaje trollem, ale dla innych użytkowników może on być normalnym userem i też chcą zobaczyć co on pisze.
Zauważam smutny fakt, że cofamy się w rozwoju jeśli chodzi o internet i to co z nim związane. Pamiętam czasy kiedy na wczytanie strony czekało się kilkanaście sekund, teraz jest podobnie, kiedyś mieliśmy wyskakujące reklamy, melodyjki etc. teraz podobnie, wielkie reklamy, sponsorowane artykuły, kiedyś mieliśmy dwie przeglądarki, IE i Mozilla(Netscape), teraz mamy podobnie, chrome i firefox + milion mutantów, które różnią się jedynie drobiazgami. Smutne to, że internet zatacza koło i znowu trzeba korzystać z kilku przeglądarek, każda do innego celu. Trochę takie marudzenie z mojej strony ale niestety tak to widzę.
@Paradygmat: Przecież to logiczne. Jak chcesz kogoś gdzieś banować, jak nic złego tam nie zrobił? To tak jakbyś zbanował go na innym portalu. Zasada o odrębności strimów była sformułowana już na strims.pl. ;)
czesc, buty kupiłem za 40zł na jesieni '13 marki szmatex ale już sie ścierają ;-( dziadostwo Z innej beczki, spodobała mi się pewna muzyka z radia, nawet kawałek nagrałem, wrzuciłem na wrzuta http://w302.wrzuta.pl/audio/2qL3lUmmFoJ/co_to_za_utwor ale piszą że plik prywatny 0_o dekle, wrzuciłem tutaj http://www5.zippyshare.com/v/3404768/file.html może ktoś wie co to jee?
@osiwiony: Swoją drogą też się ostatnio zastanawiałem gdzie takie nagranie wrzucić oprócz wrzuty. Jak na razie chyba tylko zippyshare przychodzi mi na myśl.
czesc, buty kupiłem za 40zł na jesieni '13 marki szmatex ale już sie ścierają ;-( dziadostwo Z innej beczki, spodobała mi się pewna muzyka z radia, nawet kawałek nagrałem, wrzuciłem na wrzuta http://w302.wrzuta.pl/audio/2qL3lUmmFoJ/co_to_za_utwor ale piszą że plik prywatny 0_o dekle, wrzuciłem tutaj http://www5.zippyshare.com/v/3404768/file.html może ktoś wie co to jee?
@osiwiony: Jakieś meksykańskie klimaty, nie mam pojęcia co. Ale piszę, żeby dać znać o bardzo ważnej rzeczy: Wrzuta to badziewie, nie używaj. ;)
Zauważam smutny fakt, że cofamy się w rozwoju jeśli chodzi o internet i to co z nim związane. Pamiętam czasy kiedy na wczytanie strony czekało się kilkanaście sekund, teraz jest podobnie, kiedyś mieliśmy wyskakujące reklamy, melodyjki etc. teraz podobnie, wielkie reklamy, sponsorowane artykuły, kiedyś mieliśmy dwie przeglądarki, IE i Mozilla(Netscape), teraz mamy podobnie, chrome i firefox + milion mutantów, które różnią się jedynie drobiazgami. Smutne to, że internet zatacza koło i znowu trzeba korzystać z kilku przeglądarek, każda do innego celu. Trochę takie marudzenie z mojej strony ale niestety tak to widzę.
@Paradygmat: Bo Ci się wydaje słuszym banowanie go, a mi nie. Proste. ;) Nie przestrzegałeś zasad mówiących o tym, że nie banuje się kogoś w grupie, skoro nic tam złego nie zrobił. Takie same niepisane zasady, jak netykieta.
Zainstalowałem sobie aplikację gadu-gadu. Oto moje spostrzeżenia
-
GG pełne reklam (na górze baner z reklamą, na dole dwa linki, oraz wyskakujące okienko z reklamą, wielki baner w oknie konwersacji)
-
synchronizacja z pocztą nie działa. Wpisuję adres email oraz hasło. Jedyny komunikat który dostaję to Błąd połaczenia, który nie wiem czym jest spowodowany
-
Możliwość słuchania radia przez internet, ale nie ma opcji podania źródła do strumienia (dodania niestandardowego radia, np. wykopfm)
-
Dodatkowe aplikacje są gówniane. np. prezentomat, zapytaj.com.pl, piaskozamek. Jedyna ciekawa aplikacja to taka umożliwiająca synchro z fb. Niestety po podania loginu i hasła do fb, nic więcej się nie wyświetliło
- Historia rozmów nie działa. Owszem, widzę, kiedy i o której z kim rozmawiałem, ale sama historia się nie ładuje.
@pierog: Mówiąc w skrócie: nie wiem po co z tego korzystać. Jak ktoś jest tak jak ja, zmuszony, przez kilku znajomych na GG, to już lepiej odpalić sobie w przeglądarce.
O kurwa, co tu sie odpierdala pod moją nieobecność. Starcie biedy umysłowej i finansowej z normalnymi ludzmi. XD Porównywanie butów od Yohji Yamamoto do "trampków" z targu. XD Kurwa, to tak jakby kwestionować słuszność cen butów od Christiana Louboutina, bo przecież podeszwę na czerwono to szprejem z Castoramy można jebnąć. XD
@derp, nie martw się, ja też spotykam takich śmieszków jak ktoś się dowiaduje, że wydałem np. na DAC ponad 3k zł. A PRZECIEZ MOGLEM TO WYDAĆ NA COŚ INNEGO! CHUJ WIE NA CO, ALE NA COŚ INNEGO! BO TO NIE SĄ ŚMIESZKA PIENIĄDZE I ON WIE LEPIEJ NA CO POWINNO SIĘ WYDAWAĆ MOJE PIENIĄDZE!
@Deep: Nie było najgorzej, nie padł jeszcze argument w Afryce dzieci głodują, a Ty kupujesz buty za kafla.
O kurwa, co tu sie odpierdala pod moją nieobecność. Starcie biedy umysłowej i finansowej z normalnymi ludzmi. XD Porównywanie butów od Yohji Yamamoto do "trampków" z targu. XD Kurwa, to tak jakby kwestionować słuszność cen butów od Christiana Louboutina, bo przecież podeszwę na czerwono to szprejem z Castoramy można jebnąć. XD
@derp, nie martw się, ja też spotykam takich śmieszków jak ktoś się dowiaduje, że wydałem np. na DAC ponad 3k zł. A PRZECIEZ MOGLEM TO WYDAĆ NA COŚ INNEGO! CHUJ WIE NA CO, ALE NA COŚ INNEGO! BO TO NIE SĄ ŚMIESZKA PIENIĄDZE I ON WIE LEPIEJ NA CO POWINNO SIĘ WYDAWAĆ MOJE PIENIĄDZE!
O kurwa, co tu sie odpierdala pod moją nieobecność. Starcie biedy umysłowej i finansowej z normalnymi ludzmi. XD Porównywanie butów od Yohji Yamamoto do "trampków" z targu. XD Kurwa, to tak jakby kwestionować słuszność cen butów od Christiana Louboutina, bo przecież podeszwę na czerwono to szprejem z Castoramy można jebnąć. XD
@derp, nie martw się, ja też spotykam takich śmieszków jak ktoś się dowiaduje, że wydałem np. na DAC ponad 3k zł. A PRZECIEZ MOGLEM TO WYDAĆ NA COŚ INNEGO! CHUJ WIE NA CO, ALE NA COŚ INNEGO! BO TO NIE SĄ ŚMIESZKA PIENIĄDZE I ON WIE LEPIEJ NA CO POWINNO SIĘ WYDAWAĆ MOJE PIENIĄDZE!
@laksacja: Też bym się założył, ale co zrobisz, jak Paradygmat widział te buty 10 lat temu na giełdzie za dwie dychy. ;)
O kurwa, co tu sie odpierdala pod moją nieobecność. Starcie biedy umysłowej i finansowej z normalnymi ludzmi. XD Porównywanie butów od Yohji Yamamoto do "trampków" z targu. XD Kurwa, to tak jakby kwestionować słuszność cen butów od Christiana Louboutina, bo przecież podeszwę na czerwono to szprejem z Castoramy można jebnąć. XD
@derp, nie martw się, ja też spotykam takich śmieszków jak ktoś się dowiaduje, że wydałem np. na DAC ponad 3k zł. A PRZECIEZ MOGLEM TO WYDAĆ NA COŚ INNEGO! CHUJ WIE NA CO, ALE NA COŚ INNEGO! BO TO NIE SĄ ŚMIESZKA PIENIĄDZE I ON WIE LEPIEJ NA CO POWINNO SIĘ WYDAWAĆ MOJE PIENIĄDZE!
@laksacja: Argument prestiżu raczej nie przekona ludzi w tamtej dyskusji, bo podstawowym założeniem było, że "skoro to jest ta sama jakość, to po co przepłacać". :D
O kurwa, co tu sie odpierdala pod moją nieobecność. Starcie biedy umysłowej i finansowej z normalnymi ludzmi. XD Porównywanie butów od Yohji Yamamoto do "trampków" z targu. XD Kurwa, to tak jakby kwestionować słuszność cen butów od Christiana Louboutina, bo przecież podeszwę na czerwono to szprejem z Castoramy można jebnąć. XD
@derp, nie martw się, ja też spotykam takich śmieszków jak ktoś się dowiaduje, że wydałem np. na DAC ponad 3k zł. A PRZECIEZ MOGLEM TO WYDAĆ NA COŚ INNEGO! CHUJ WIE NA CO, ALE NA COŚ INNEGO! BO TO NIE SĄ ŚMIESZKA PIENIĄDZE I ON WIE LEPIEJ NA CO POWINNO SIĘ WYDAWAĆ MOJE PIENIĄDZE!
@GeraltRedhammer: Tutaj była mowa o ciuchach i bezmyślnym mówieniu "że to jest to samo co trampki z rynku", pomimo tego, że tych butów nie widział na oczy, nie wie jakiej są jakości itp. Potem padło stwierdzenie, że są brzydkie i łamią wszystkie zasady dizajnu. Jak zapytałem jakie to zasady, to dostałem odpowiedź, że nie wie jakie, bo nie zna się na dizajnie - więc nie będzie o tym rozmawiał. xD
http://www.youtube.com/watch?v=8IDMtHPJpkA - cóż za profesjonalizm Kuźniara... Mirror znaleziony na wykopie, już stażyści z tvn zgłaszają jako naruszenie praw autorskich.
@zryty_beret: rozumiem, że można czegoś takiego nie wiedzieć, to normalne, ale przedstawiać to jak coś normalnego i nabijać się ze zwrócenia uwagi to przyznawanie się do ignorancji, do braku chęci zmiany swojego stanu wiedzy.
Czasami "poranne" dyskusje na Wpisach, są bardziej bekowe niż Autentyki z żydowskiego potwora XDD
Dziękuję @derp i @Paradygmat, for makeing My day XD
@Paradygmat: To, że często drogie rzeczy są słabej jakości nie znaczy, że wszystko drogie takie jest. Generalizujesz znowu.