A co mi tam, pochwalę się. Za pół roku zawieszam działalność na okres jednego roku (by potem otworzyć ponownie, ale już raczej nie wracając), bo tuż przed nowym rokiem podpisałem kontrakt na roczną pracę w Austrii. Warunki tak genialne, że szkoda gadać, pół roku na ogarnięcie tematu, wczoraj wpłynęła dwumiesięczna pensja na poczet zaliczki od umowy. Żyć nie umierać. Co ciekawe będę się zajmował swoim własnym projektem (bardziej pomysłem, którego nie potrafiłem zrealizować i został kupiony). Całą moją pracą będzie doradztwo i ogólne doglądanie sprawy.
W ogóle śmieszna sprawa. Założyłem 2 lata temu stronę, ale nie chcąc inwestować w nią zbyt wiele ot sobie leżała. Jej zamysł cokolwiek dziwaczny, ale mimo swojej konkretnej ułomności zdobywała użytkowników. Ładnie wyglądało, gówno robiło. Strona była puszczona tylko w wersji en. Po roku dostałem propozycję odkupienia za marne 10k złota, co jeszcze patrząc na fakt, że to firma austriacka - grosze. Sprzedałem, zapomniałem. Minął kolejny rok, a ja charytatywnie odpisywałem na maile od pracowników owej firmy "co bym zrobił teraz". Tak to trwało, a że lubię popisać, to pisałem.
Ograniczenie znaków, ciąg dalszy niżej
@kalmanawardze: Zawsze czegoś takiego szukałem, przetestowałem też jakaś taka stronę ale była marna i chyba padła. W końcu stwierdziłem, że prościej będzie pozbyć się zbędnych kont społecznościowych. :D
To taki offtopic, w ogóle to powodzenia. ;)
@andrzej_gownooki: Chyba nie załapałem, ale co ma kastrat do niejakiej Joasi? Jakby co, dopiero wstałem. ;)
Kreuj się na oczytanego, inteligentnego, ale prawdziwego mężczyznę. >Pisz takie głupoty, że głowa mała. >Zasłaniaj się najgłupszą wymówką pod słońcem HEHE NAJEBANY BYŁEM. No kurwa faktycznie XD
@kkb1: O ruchenie. http://strimoid.pl/e/awkc5W Choć jak dla mnie jak nie pisze pod wpływem, to Ruchen jest spoko. ;)
Telefon godny uwagi. Co myślicie?
http://joemonster.org/filmy/58298/Nastepca_Nokii_3310
http://allegro.pl/caterpillar-cat-b15-wodoodporny-wytrzymaly-vat23-i3873024858.html
https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/q71/s720x720/1512682_10151983744048557_1655424596_n.jpg ograniczenie śmieciówek > spadek bezrobocia. ZESRAŁEM SIE ZE ŚMIECHU XDDDDD
@Runcheinigal sorry, ze to napisałem. Najebany byłem
ps. będę tępił skurwysynów katoli za ich zakłamanie i za to jak traktują innych ludzi.
ps. będę tępił skurwysynów katoli za ich zakłamanie i za to jak traktują innych ludzi.
a wierzących którzy nie są zakłamani? Z ciekawości pytam, czy odnosisz się dzisiaj do wszystkich wierzących, czy tylko "katoli".
będzie nie-cool story Jechałem właśnie z roboty autem, stoję na światłach i w przeciwnym kierunku przejechał radiowóz skurwieli polskich. Zielone, pojechałem dalej, rondo, skręciłem i jadę. Nagle koguty i sygnał, jechali za mną [wcześniej musieli zawrócić]. Zatrzymałem się zdziwiony i mówię "co zrobiłem, co się stało?" Panie kierowco dlaczego nie zapina pan pasów? a dlaczego nie włączył pan kierunku zjeżdżając z ronda? Będzie mandat przygotuje pan dokumenty. Mówię, że chyba żartuje pan policjant skurwiel. A on z poważną miną jakby miał nasrane w gacie mówi, dokumenty i do radiowozu zapraszam. Siedzę i tak słucham tych imbecyli polskich, debil nie wiedział jaki konkretnie paragraf, za pasy pamiętali ale nie wiedzieli ile za brak kierunku, dali więc 50zł bez punktów a za pasy 100 i 2pkt. Byli nie myli, opryskliwi. Mówię że nie stworzyłem żadnego zagrożenia. Przygłup: chciał Pan być kierowcą? więc zgodził się Pan z kodeksem. Pracuję jako kierowca, robię miliony kilometrów po całej UE. Skurwiela nie interesowało nic, on chciał tylko wlepić mandacik. Może kurwy mają z tego jakiś %? nie wiem. Wiem że polska gnije od środka i od góry, muszę się postarać i niestety spierdalać z tego kurwidołka polskich palantów i imbecyli wyborców którzy jak co wybory wybierają skurwysynów do rządu. Dziękuje i do widzenia.
@osiwiony: Z tego co mi wiadomo nie ma takich przepisów, wspominających o interpunkcji, ale rozumiem porównanie. ;)
będzie nie-cool story Jechałem właśnie z roboty autem, stoję na światłach i w przeciwnym kierunku przejechał radiowóz skurwieli polskich. Zielone, pojechałem dalej, rondo, skręciłem i jadę. Nagle koguty i sygnał, jechali za mną [wcześniej musieli zawrócić]. Zatrzymałem się zdziwiony i mówię "co zrobiłem, co się stało?" Panie kierowco dlaczego nie zapina pan pasów? a dlaczego nie włączył pan kierunku zjeżdżając z ronda? Będzie mandat przygotuje pan dokumenty. Mówię, że chyba żartuje pan policjant skurwiel. A on z poważną miną jakby miał nasrane w gacie mówi, dokumenty i do radiowozu zapraszam. Siedzę i tak słucham tych imbecyli polskich, debil nie wiedział jaki konkretnie paragraf, za pasy pamiętali ale nie wiedzieli ile za brak kierunku, dali więc 50zł bez punktów a za pasy 100 i 2pkt. Byli nie myli, opryskliwi. Mówię że nie stworzyłem żadnego zagrożenia. Przygłup: chciał Pan być kierowcą? więc zgodził się Pan z kodeksem. Pracuję jako kierowca, robię miliony kilometrów po całej UE. Skurwiela nie interesowało nic, on chciał tylko wlepić mandacik. Może kurwy mają z tego jakiś %? nie wiem. Wiem że polska gnije od środka i od góry, muszę się postarać i niestety spierdalać z tego kurwidołka polskich palantów i imbecyli wyborców którzy jak co wybory wybierają skurwysynów do rządu. Dziękuje i do widzenia.
http://www.unicazurn.com/UNICAZURN_NEWS_PAGE.html
strimki, nie ma ktoś jakimś cudem elektronicznej wersji? Nie mogę znaleźć w internetach
Wkurza mnie malkontenctwo internetowych leni. Ni ma pracy, źle i w ogóle. Owszem, super nie jest, ale to, że siedzicie na garnuszku rodziców po chujowych studiach to już wasz problem. Pochodzę z biednej rodziny, pracowałem pokolei na wulkanizacji, na złomie jako cieć od podawania, na hali w Sokpolu na wózku widłowym (tak, chciało mi się zrobić kurs), na parkingu jako stróż, przy barwieniu kapeluszy i na koniec skręcaniu choinek sztucznych. Z żadnej mnie nie zwolnili, szedłem do kolejnej, bo lepsza płaca (kurwa, takie bezrobocie, a wręcz przebierałem). Nie mam studiów żadnych, mimo, że studiowałem, ale skończenie nie było ważne. Odłożyłem pieniążki, jednak mimo wszystko byłem nadal tylko marnym copywriterem za grosze. Dzisiaj zatrudniam dwie osoby (bo po pracy nie szedłem na dicho, tylko się uczyłem), mogę sobie pozwolić na to co chcę, perspektywy wręcz pachnące. Do roboty jebane nieroby. Ja byłem zadowolny na wulkanizacji, bo jestem z jebanej wiochy, gdzie gówno możesz. Odkładałem kasę jak żyd, bo trzeba było. Obleciałem tyle zawodów w 5 lat. I czuję się z tym dobrze i wiem, że jak chcesz to nie ma problemu. No, ale tutaj same Billegejtsty co po politologii chcą milardy trzepać i sądzą, że na zmywaku za granicą będzie lepsza perspektywa ;) Śmieszne, bardzo śmieszne. Posty smutnych introwertyków bez życia.
@pierog: Lepsze to co robi @kalmanawardze niż to co robią przedsiębiorcy spóźniający się z wypłatą, płacący na raty (mój znajomy tak wypłatę dostaje xD) albo wiecznie żonglujący stażystami.
ale mnie wkurwiają takie zasrańce, myślą frajerzy, że jeśli komuś się udało to znaczy, że wszystkim może się udać tylko wystarczą "chęci" i zniszczenie w sobie lenistwa, zwykłe pierdolenie pod publiczkę, gówniana moralizatorska gadka. niech sobie jebany farciarski banksterski pizduś sprawdzi statystyki bezrobocia w Polsce i Europie i wtedy niech powie prosto do kamery, że wszyscy nie pracują z powodu lenistwa i zawsze są możliwości tylko wystarczy chcieć, skurwiel pierdolony, jebać takich mądrali co oceniają innych przez pryzmat swojego farta. ciekawe czy jak mu się noga podwinie i straci np. zdrowie to nadal będzie takim kozakiem. statystyki nie kłamią, jeśli jest tylu bezrobotnych to znaczy że warunki na rynku pracy są koszmarne a nie że nagle w ludziach obudziło się uśpione lenistwo i marazm
ale mnie wkurwiają takie zasrańce, myślą frajerzy, że jeśli komuś się udało to znaczy, że wszystkim może się udać tylko wystarczą "chęci" i zniszczenie w sobie lenistwa, zwykłe pierdolenie pod publiczkę, gówniana moralizatorska gadka. niech sobie jebany farciarski banksterski pizduś sprawdzi statystyki bezrobocia w Polsce i Europie i wtedy niech powie prosto do kamery, że wszyscy nie pracują z powodu lenistwa i zawsze są możliwości tylko wystarczy chcieć, skurwiel pierdolony, jebać takich mądrali co oceniają innych przez pryzmat swojego farta. ciekawe czy jak mu się noga podwinie i straci np. zdrowie to nadal będzie takim kozakiem. statystyki nie kłamią, jeśli jest tylu bezrobotnych to znaczy że warunki na rynku pracy są koszmarne a nie że nagle w ludziach obudziło się uśpione lenistwo i marazm
Wymyśliłem sobie, że zrobię z Mychą wieczora romantycznego. Zakupiłem winiaka nieorydynaryjnego a takiego, że w normalnych warunkach miałbym za niego naszych swojskich polskich granacików sztuk 30. Zrobiłem kolacyjkę wykwintną i oko również cieszącą a nie tylko smakiem nęcącą i rozkołtuniłem zgrzebłem włosa niesfornego, brodę splątaną i pachnidłem zlałem pachę a nawet dwie.
Szykowałem się już do niecnego ataku na wszelakie zmysły gdy rozległ się perlisty głos mej za przeproszeniem Nemesis "Kochany mój panie i władco wybaw mnie, ino rychle z tarapatów!" [tłumaczenie z tego co przeprocesował mój musk na to co faktycznie było: Eeeejjjjjjj! Co się z netem stało!!!!! Znowu jakieś gówno ściągasz a ja piszę artykuł i go muszę zaraz wysłać!!!! HALO NO CO SIE DZIEJE!!!!]
Rączym kłusem podbiegłem do strwożonej białogłowy, rzuciłem okiem na komputer i głosem znawcy oznajmiłem: "Neta nie ma". Zamiast zostać obsypany komplementami za bezbłędną diagnozę usłyszałem suche "No co ty?"
Gdzieś w głębi duszy poczułem, że romantyczny wieczór zaczyna się oddalać w bliżej nieokreśloną dal...