Oglądam z doskoku i co popadnie dlatego celuję w strony z filmami online, ale takich dobrych to za bardzo nie znam. Może ktoś poleci coś?
Ja mogę: (uwaga nie wchodzić bez AdBlocka!)
alekino,tv - duży wybór ale kiepski player
ekino.tv - duży wybór ale jak masz szczęśćie do playera
joogle.pl/ - mały wybór ale jak na razie wszystko działa
Jak na razie na serwisach wykopopodobnych (nie liczac wykopu, bo statsy poszly w diably z usunieciem konta i klida bo razem z jego usunieciem poszly w diably oraz stri.ms bo do dzis zdzichu nic nie zaimplementowal)
Tresci: 2567
Wpisy: 7785
Komcie: 2716
Co ja kurwa robię ze swoim życiem ;__: Zamiast zająć się czym prawilnym, nie wiem śmigać w ortalionach z ziomalami po dzielni czy spijać piwka na ławce pod blokiem ;___:
Fuck it, let's go bowling.
Jak na razie na serwisach wykopopodobnych (nie liczac wykopu, bo statsy poszly w diably z usunieciem konta i klida bo razem z jego usunieciem poszly w diably oraz stri.ms bo do dzis zdzichu nic nie zaimplementowal)
Tresci: 2567
Wpisy: 7785
Komcie: 2716
Co ja kurwa robię ze swoim życiem ;__: Zamiast zająć się czym prawilnym, nie wiem śmigać w ortalionach z ziomalami po dzielni czy spijać piwka na ławce pod blokiem ;___:
Fuck it, let's go bowling.
tylko z reddit
248 482 karma linków
2 579 karma komentarzy
klid ah / oh / eh bibliotekarze pamiętają xD lider 2 razy here
Znacie może jakieś tradycyjne RPG, którego mapy / zasady / postaci / wydarzenia (i co tam jeszcze może być) można sobie wydrukować? RPGowy noobek here, zdażyło mi się raz grać na jakimś ircu dawno temu, mam kilka różnych kości i chciałbym sobie dzisiaj rozegrać drobną sesyjkę w małym gronie znajomych niskim kosztem (wydruku wszystkiego). Będę bardzo wdzięczny za pomoc c:
Pokaż ukrytą treść Znalazłem to cudo, ale nie bardzo wiem jak się za to zabrać; każda porada mile widziana!Dziś o 18:00 konferencja Apple i pewnie premiera iPhone 6.
Pokaż ukrytą treść Nie bijta! Pokaż ukrytą treść Tak, jestem ciekawy co wymyślili.No proszę, w HotMoney o mnie piszą... http://www.hotmoney.pl/nabiezaco/Zaatakowala-pracownikow-Biedronki-Macie-gdzies-klientow-a33900 Swoją drogą szacun dla moderatorów forum. Tu oryginalny wątek http://nasza-biedronka.pl/viewtopic.php?t=2410&postdays=0&postorder=asc&start=0
Owszem pojechałam im. Pytanie tylko, czy pracownik nie powinien się jakoś wiązać z tym co robi? Nie powinien wpływać na przełożonych? Odbębnić zmianę i olać wszystko? Nie ukrywajmy, panie rozkładające towar dobrze wiedzą co sprzedają. Na pewno nie raz i nie 10 zwracano im uwagę, a one to olewają. Warzywa zwiędnięte? A kit, brak ziemniaków? A kit. Siedzi ich tam pełno, zbijają bąki, bo widzę, jak przechodzę koło ich kanciapy. Ciągle jedna kasa czynna. Biedronka nie jest najgorszą sieciówką jeśli chodzi o prawa pracowników i zarobki (kiedyś była), mają full socjal.
Czy na prawdę na każdym kroku muszę uważać i wszystkich traktować jako potencjalnych oszustów, którzy chcą mi wcisnąć towar a potem płacz i płać? Do czego ten kraj zmierza? Do czego świat zmierza? Dlaczego stajemy się cywilizacją oszustów? Może powinnam robić jak oni? Narobię literówek na stronie, błędów i oleję klienta, zapłacił, widział za co? Mógł u mnie nie zamawiać nic. Serio? Poza tym napisałam tam bo wśród użytkowników są także KIEROWNICY SKLEPÓW.
Przeglądając komentarze po prostu śmiać się chce, co za brednie tam wypisują ot choćby
"żaden producent nie posiada lini produkcyjnej specjalnie do biedronki czy jakiegoś innego dyskontu.". Nie wiem czy mam rację. Na pewno zaistnieć nie chciałam w sieci, bo to już dawno zrobiłam, a dziś znalazłam tekst sprzed 4 miesięcy przypadkiem, bo chciałam ustalić, czy aby zgodne jest z prawami konsumenta za udział w konkursie musi zrezygnować z możliwości zwrotu towaru, który np okazał się nieświeży pomimo daty ważności. A zdarzało mi się to. Jak żyć?
No proszę, w HotMoney o mnie piszą... http://www.hotmoney.pl/nabiezaco/Zaatakowala-pracownikow-Biedronki-Macie-gdzies-klientow-a33900 Swoją drogą szacun dla moderatorów forum. Tu oryginalny wątek http://nasza-biedronka.pl/viewtopic.php?t=2410&postdays=0&postorder=asc&start=0
Owszem pojechałam im. Pytanie tylko, czy pracownik nie powinien się jakoś wiązać z tym co robi? Nie powinien wpływać na przełożonych? Odbębnić zmianę i olać wszystko? Nie ukrywajmy, panie rozkładające towar dobrze wiedzą co sprzedają. Na pewno nie raz i nie 10 zwracano im uwagę, a one to olewają. Warzywa zwiędnięte? A kit, brak ziemniaków? A kit. Siedzi ich tam pełno, zbijają bąki, bo widzę, jak przechodzę koło ich kanciapy. Ciągle jedna kasa czynna. Biedronka nie jest najgorszą sieciówką jeśli chodzi o prawa pracowników i zarobki (kiedyś była), mają full socjal.
Czy na prawdę na każdym kroku muszę uważać i wszystkich traktować jako potencjalnych oszustów, którzy chcą mi wcisnąć towar a potem płacz i płać? Do czego ten kraj zmierza? Do czego świat zmierza? Dlaczego stajemy się cywilizacją oszustów? Może powinnam robić jak oni? Narobię literówek na stronie, błędów i oleję klienta, zapłacił, widział za co? Mógł u mnie nie zamawiać nic. Serio? Poza tym napisałam tam bo wśród użytkowników są także KIEROWNICY SKLEPÓW.
Przeglądając komentarze po prostu śmiać się chce, co za brednie tam wypisują ot choćby
"żaden producent nie posiada lini produkcyjnej specjalnie do biedronki czy jakiegoś innego dyskontu.". Nie wiem czy mam rację. Na pewno zaistnieć nie chciałam w sieci, bo to już dawno zrobiłam, a dziś znalazłam tekst sprzed 4 miesięcy przypadkiem, bo chciałam ustalić, czy aby zgodne jest z prawami konsumenta za udział w konkursie musi zrezygnować z możliwości zwrotu towaru, który np okazał się nieświeży pomimo daty ważności. A zdarzało mi się to. Jak żyć?
@Xanthia: [ Bo po wypiciu szklanki zaczyna piec przełyk ] może to zgaga? trzeba by @orzechuuuu zapytać :)