@wysuszony: Raczej sobie jaja robia :D, te gry mozna teraz taniej dostac na wyprzedazy niz w bundlu za $25
@Jasiek: Forum Steamgifts i widze ze jest tez topic na redditcie. Wiec nie wiem kto byl pierwszy :D. Profil Indie Kings na Steam rowniez zamiescil to info.
@Jasiek: Duzo lepsza moim zdaniem paczka i to ostatnimi czasy http://www.bundlestars.com/all-bundles/ultimate-sci-fi-bundle/
@Jasiek: Duzo lepsza moim zdaniem paczka i to ostatnimi czasy http://www.bundlestars.com/all-bundles/ultimate-sci-fi-bundle/
@Jasiek: Duzo lepsza moim zdaniem paczka i to ostatnimi czasy http://www.bundlestars.com/all-bundles/ultimate-sci-fi-bundle/
@Jasiek: Nie no ale spacechem + dlc, dla samego tego to kupilem, do tego weird world, gierka nad ktora popracowac odrobinke zdeklasuje FTL o cale dlugosci. Poza tym Super Jam czesc gierek szla niedawno w innych bundlach co z automatu czyni ten mniej atrakcyjnym :]
@grzegorz_brzeczyszczykiewicz: Nie będzie, co nawet jest napisane w artykule (chociaż na drugiej stronie, której można było nie zauważyć)
Our readers should be aware of one thing: there's no cause for alarm. This white paper is not a new directive, it's not a law, is not even a trace for anything yet. Up to date it's... nothing, and with the European gun industry counting global powerhouses such as Beretta, Tanfoglio, Heckler & Koch, Glock, SIG-Sauer, FN, Steyr-Mannlicher, Walther, and many others, there's literally almost no chance in hell that such an abomination could ever see the light of the day.
Chociaż artykuł pięknie masakruje idiotyczne pomysły, to za wannabe sensacyjny tytuł chyba trzeba dać minusa :/ Są jakieś grupy dotyczące broni. gdzie możnaby zrobić crossposta bez fałszywych tez w tytule?
@andrzej_gownooki: Ale ten fragment tez nic nie przesadza, oczywiste jest ze przeforsowanie tego bedzie niezmiernie trudne jednak nie niemozliwe, nawet przy naciskach przemyslu zbrojeniowego. Wg mnie tytul nie jest zaklamany i warto naglasniac takie akcje tylko dlatego zeby pokazac jacy ludzie siedza na szczeblach wladzy w UE i jakie pomysly potrafia tlic im sie w glowach.
Swoją drogą zabawne, niby bezrobocie, ale jak potrzeba bylo w mojej tej czy innej pracy kogos zatrudnic, to nigdy nikogo nie bylo, a jesli juz, to takie niedojeby, że szkoda gadać...
profilu posady na ktora sie sklada cv, co?
Profil stanowiska to sie podaje w ogloszeniu o prace zazwyczaj. A czy firma zajmuje sie X czy Y to na prawde srednio istotne poszukuja kogos o okreslonych cechac i umiejetnosciach na ktore jest zapotrzebowanie. No chyba ze byly przypadki ze na stanowisko IT aplikowaly osoby po szkole muzycznej czy zawodowce ze specjalnoscia piekarz cukiernik. Po prostu jestescie kolejna firma z tysiaca innych bardzo podobnych rozniacych sie tylko nazwa ;]. Osobiscie w zyciu nie powierzylbym nawet przegladniecia cv na stanowisko kwalifikowane komus bez kwalifikacji i rozeznania, a takie zazwyczaj sa babki z HR.
@kkb1: Od tego sie zaczyna dlatego napisalem ze "szykuje". Inaczej jaki jest sens robienia takiej ksiegii ?:)
Swoją drogą zabawne, niby bezrobocie, ale jak potrzeba bylo w mojej tej czy innej pracy kogos zatrudnic, to nigdy nikogo nie bylo, a jesli juz, to takie niedojeby, że szkoda gadać...
@zskk: Bardzo dobrze Cie zrozumialem, ale zobacz ze ktos kto nie odpowie na to smieszne pytanie odpada, moze wlasnie w tej grupie byl specjalista ktorego szukacie tylko mial zwyczajnie wyjebane na to co pisze na stronce o firmie ;]
Swoją drogą zabawne, niby bezrobocie, ale jak potrzeba bylo w mojej tej czy innej pracy kogos zatrudnic, to nigdy nikogo nie bylo, a jesli juz, to takie niedojeby, że szkoda gadać...
@zskk: Jeszcze taki maly pro tip z mojej strony, zapewne sie orientujesz ale w pewnych zamknietych kregach dosc szybko idzie opinia o procesie rekrutacji w danej firmie, czesto juz na sam start wielu kandydatow nie zlozy aplikacji ze wzgledu na to. U mnie i moich znajomych kilka duzych firm w tym kraju juz jest spalonych. A widzac po ich "standardach" to obecnie w wiekszosci jada na studentach i absowlentach gdyz nikt powazny do nich nie przyjdzie.
Swoją drogą zabawne, niby bezrobocie, ale jak potrzeba bylo w mojej tej czy innej pracy kogos zatrudnic, to nigdy nikogo nie bylo, a jesli juz, to takie niedojeby, że szkoda gadać...
@zskk: Uwiez mi widzialem jacy ludzie przechodza rekrutacje wlasnie przez takie glupie pytanka, i tzw "umiejetnosci miekkie", a pozniej po 3 miesiacach rekrutacja na nowo :D. Nie siedze w IT, ale jesli u was faktycznie po pytaniu "czym zajmuje sie firma" gosciu przechodzi dalej albo nie, to jedynie utrwala to moj stereotyp o tego typu rekrutacjach. Albo szukasz specjalisty od JAVY, PHP albo kogos kto umie wklepac adres i przeczytac na stronie firmy dzial "o nas". Jakby to mialo jakiekolwiek znaczenie praktyczne. No ale pozniej faktycznie sa zdziwienia ze "niedojeby" przyszly :D.
Swoją drogą zabawne, niby bezrobocie, ale jak potrzeba bylo w mojej tej czy innej pracy kogos zatrudnic, to nigdy nikogo nie bylo, a jesli juz, to takie niedojeby, że szkoda gadać...
@zskk: Nie chce byc zlosliwy, ale znajac troche praktyki w wiekszych firmach (podejzewam ze w takiej pracujesz), to proces rekrutacji rzadko kiedy wylania najlepszych :D. A juz w ogole jest beka jak czytam ze powazna firma korzysta z assessment center. Taka mala dygresja ;)