W depresji nie chce ci się wejść pod prysznic, myć zębów, pierdolić się z zaparzaniem herbaty, a tym bardziej żebrać o piesełożetony, więc podejrzewam wymówkę usprawiedliwiającą spierdolenie
Strona na której znajduje się obrazek ma ikonkę... hamburgera, a spojrzenie "mamy" nie jest zbyt szczęśliwe. Hmm.
@elDominiko: Nah, raczej zbieg okoliczności - nie słyszałem jeszcze o wilczych burgerach i mam nadzieję, że nie istnieją w żadnym jadłospisie.
Strona na której znajduje się obrazek ma ikonkę... hamburgera, a spojrzenie "mamy" nie jest zbyt szczęśliwe. Hmm.
Od jakiegoś czasu o tym czytam. Ciekawią mnie szczegóły, czyżby "sztuczne" witaminy nie wchłaniały się przez organizm tak jak naturalne?
@Writer: Tak, ale to dym tytoniowy zawiera kilkaset kancerogenów, a nie beta karoten i mimo wszystko to palenie jest tutaj czynnikiem decydującym.
ps. Wracając do twojego pytania; biodostępność witamin i minerałów jest różna z uwagi na to, iż syntetyki są pozbawione całej tej dobroczynnej 'otoczki' w postaci flawonoidów, kwasów, terpenów, aminokwasów i innych związków, które tworzą tzw. synergię oddziałując z witaminami, minerałami poprawiają tym samym ich absorpcję.
Od jakiegoś czasu o tym czytam. Ciekawią mnie szczegóły, czyżby "sztuczne" witaminy nie wchłaniały się przez organizm tak jak naturalne?
@Writer: Hmm, ciekawe który czynnik był decydujący w rozwoju nowotworu płuc: palenie czy zażywanie dużych dawek beta karotenu? :>
Od jakiegoś czasu o tym czytam. Ciekawią mnie szczegóły, czyżby "sztuczne" witaminy nie wchłaniały się przez organizm tak jak naturalne?
@Writer: Straszenie witaminami zawsze mnie rozbrajało, gdy tymczasem setki tysięcy ludzi umierają w wyniku efektów ubocznych związanych ze stosowaniem leków na receptę. A ile mamy potwierdzonych zgonów spowodowanych przedawkowaniem witamin?
Zależnie od tego co się robiło wcześniej; im więcej wlane/ wciągnięte/ wykopcone, tym mniejsza samoocena, człowiek nie ma ochoty oglądać swojego ryja (każdego innego też nie). Kiedy człowiek dojdzie do siebie, ogoli nadmiar owłosienia na czerepie, poprawi brodę, wypachni się jakimś chemicznym syfem, który przyprawia o zawrót głowy, rozpuści włosy (niemal do pasa \o/), to całkiem znośnie, choć wygląd nie jest jakimś powodem do samogwałtu ;-)
@Analfabeta: Ogromna rzesza kobiet twierdzi inaczej, więc Twoja osobista opinia nie ma żadnej wartości. ;]
Chyba jednak nie, piłem, palilem a jakoś szcześliwszy sie nie czulem. No chyba, ze to chodzi o zieloną ;)
@borysses: Za poprawę samopoczucia odpowiada przede wszystkim L-teanina, która w największych ilościach występuje właśnie w zielonej herbacie - japońska matcha [sproszkowana herbata] zawiera najwięcej teaniny ze wszystkich herbat. Napij się dobrej jakości matchy 5 - 7 g na czarkę, a poczujesz jak spadają Ci kapcie ze szczęścia. ;)
http://www.jigsawhealth.com/document_manager/LTheaUniqueAminoAcidRelaxation.pdf
Dla kazdego dzieciobojcy kara smierci, ale wczesniej obdarcie na zywca ze skory zaczynajac od kostek.
Czerwonego jeszcze nie próbowałem, a z chęcią bym zdegustował, choć w cebulandii jest to zapewne niemożliwe.. ;c
@borysses: Hm, nawet w ekskluzywnych holenderskich coffee shopach?
Nie było mi dane spróbować, poza tym nie przepadam za herbatą z dodatkami, jednak mógłbym spróbować przyjemnie rozgrzewającej masala czaj z dodatkiem dobrego piaskowca. ;]
@rdzen: Niestety trochę brakuje klimatu, a para głównych aktorów raczej nie zapowiada się najlepiej. Ten osiłek o niezbyt błyskotliwym spojrzeniu bardziej nadawałby się do czegoś w rodzaju Szybcy i Wściekli.
A co to jest ten KNP? Jakiś marginalny klub wzajemnej adoracji. Jeśli chcą cokolwiek osiągnąć, to muszą pozbyć się Korwina i zacząć współpracę z SP, Gowinem, PiS, RN, może wtedy coś z tego będzie, inaczej to głos zmarnowany. Przecież ten pajac na filmie bredzi...
"muszą pozbyć się Korwina i zacząć współpracę z SP, Gowinem, PiS, RN" @gav: Równie dobrze mogą rozwiązać swoją działalność i wyrzucić program do kosza.. Niebawem zobaczymy co uda im się osiągnąć. ; ]
Akurat idzie sezon na ciemne, mocne piwa. Ja jednak nabrałem ochoty na wiśniowego portera http://www.lausitzer-porter.de/uploads/pics/Kirschporter-0-5Ltr.png
@elDominiko: Foodporn? A może by tak g/piwo ; g/browar?
A koźlaczek od Ambera rzecz jasna bardzo zacny, jednak Grand Imperial Porter jest jeszcze lepszy, mhm aż bym się napił. :)
@scape: Jak juz przy temacie herbat jestesmy, orientujesz sie czy mozna dostac jakas sklepowa w miare dobra czerwona? Chodzi o co ogolnodostepnego zebym nie szukal czy w ogole jest jakis sklep w wojewodztwie co ja sprzedaje :P
@grzegorz_brzeczyszczykiewicz: Chodzi Ci o Pu-erha? Jeśli chodzi o marketowe - sklepowe to trudno powiedzieć, gdyż wszystko jest mniej więcej tej samej jakości - raczej bardzo przeciętne. Tutaj masz naprawdę niezłe ciastko "tuocha" http://eherbata.pl/pu-erh-meng-hai-tuo-cha-259.html - w tej cenie nie znajdziesz niczego lepszego.