
Ech, czasami się zastanawiam, co by było, gdybym urodził się Niemcem. Nie bałbym się o swoją przyszłość, zarabiałbym dobre pieniądze. Na świecie byłbym traktowany jak człowiek, a nie jak robak. Ludzie dookoła szanowaliby się nawzajem i podchodzili do życia z uśmiechem.
Zadaję sobie pytanie - czy bóg mnie nienawidzi, że stworzył mnie Polakiem? A może po prostu bóg nie istnieje, a ja mam zwyczajnie wielkiego pecha :<

Dlaczego ludzie odbierają pewne zestawy dźwięków jako smutne (np. skale mollowe), a inne jako wesołe? Czy jest to wyłącznie sprawa kulturowa? Czy od dziecka uczymy się, że w smutnych sytuacjach używa się "smutnych" dźwięków, a w szczęśliwych słuchamy "wesołej" muzyki? Czy może jednak jest to wynikiem czegoś innego?

Ostatnio na wykopie: nie jestem rasistą, ale jestem rasistą i dostałem 62 plusy
Pokaż ukrytą treśćon tak serio

18 czerwca 1984 był koncert heavymetalowego zespołu Judas Priest. W czasie koncertu widzowie zdemolowali prawie całą salę, wyrywając siedzenia, pianki i umocnienia, domagając się bisu. Szkody zostały ocenione na ponad 0,5 mln dolarów a Judas Priest otrzymał dożywotni zakaz grania w hali.
Metale xd zwierzęta trzy poziomy niżej od kiboli.

Jakbym był policjantem w USA, to nauczyłbym się wszystkich tych śmiesznych praw typu "nie wolno proponować swojemu zwierzęciu cygar" i próbowałbym je surowo egzekwować.

Witam, polecam korzystanie ze strumienia g/pogadachy zamiast g/pogaduchy, bo pogadachy to śmieszniejsza nazwa
Pozdrawiam