Kurde, ten Swift to całkiem fajny język. Nawet nie potrzebuję tego głupiego xcode'a, żeby napisać sensowną apke z GUI. Wydaje mi się, że założenia ma podobne do rusta, ale w przeciwieństwie do niego nie uprzykrza życia tylko jest taki kurde luźny. Wybacza wiele.
Rust to jest taki pryszczaty korwinista protofaszysta, hurr durr nie najebales nieczytelnych krzaków chuju, jak śmiesz w ogóle żyć.
A Swift to twój wiecznie ujarany ziomek, który i tak zalicza kolosy z fizyki.
Zagadka filozoficzna: co jest większe - liczba problemów których można byłoby uniknąć nie używając JavaScripta w każdym elemencie projektu czy średnia liczba bajtów w katalogu node_modules w typowym projekcie używającym JavaScripta w każdym elemencie
kurwa, akurat dzisia musieli zDDoSować web.archive.org xD jak ja znalazłem w internecie złoto w postaci prezentacji szkolnych na lekcje informatyki z mojej gimbazy xD a na stronce gimbazjum to wszystko było w ednym miejscu
Być może właśnie pierwszy raz od zakupu makbuka z touchbarem ten touchbar rzeczywiście się do czegokolwiek przydał xD
Pracuję sobie na VMce, rozwiązuję problemy, nie robię backupów i patrzę, widać toolbar VMWare'a na pełnym ekranie, myślę se a wypierdalać z tym gównem. No ale niestety coś się przyblokował, no to se myślę wyjdę z pełnego ekranu, potem wejdę z powrotem i będzie gituwa. No ale jeszcze gorzej się zrobiło XD bo w ogóle przestało GUI reagować. VMka sobie chodzi normalnie, ale GUI sfreezowane kompletnie.
No to myślę, no trudno chuj z tym, opcja atomowa, SIGKILL i jazda. Nam strzelać nie kazano, wstąpiłem na działo, i spojrzałem na touchbar, 200 przycisków widniało. Hehe, jest guzik do suspendowania VMki i zadziałał jakby nic się nie działo złego.
Oczywiście mam ustawione suspendowanie przy exicie, ale to zawsze kurde jednak stres czy się coś nie spierdoli.
Kurwa na codewars jest zadanie z generowaniem liczb pierwszych. Użyłem sita eulera i tego kurwa koła wheel factorization. 10 mln liczb generuje się w ~12 sekund, a na tym sztruclu na codewars to w ogóle leci timeout, a testy sięgają 40 mln. Całą noc nad tym siedziałem xD i chuj, czuję się jak gówno a nie programista. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić. Znaczy wiem, multiprocessing i keszing, ale już mi się odechciało. Skazany na klepanie stronek ;__;
Ponieważ nie chodzę codziennie do biura, nie mam konsoli, a na maku nie da się grać, to potestowalem sobie gierki wyścigowe na androida. Moim marzeniem było coś w rodzaju asseto corsa, żeby można było powylaaczac ABS, trakcję i inne pierdoły i żeby manualna skrzynia była.
Okazuje się że istnieje taka gierka i się nazywa grid autoracing. Trzeba tam mocno się postarać żeby sterowanie było przyjemne ale jest super. Szkoda że nie ma tam nordschleife :////
Drugie miejsce daję real racing 3. To to akurat taka mało wymagająca gierka, ale jeździ się przyjemnie. Szkoda że wszystko jest za pay 2 win i nie da się normalnie ustawić taki a taki samochód, taki a taki tor i elo jeżdżę sobie tylko jakieś głupie tryby arcadeowe, dwa kółka i do widzenia.
Reszta gier z gatunku na telefony to niestety pazdzierz straszliwy xd
Definicja (z łac. definitio; od czas. definire: de + finire, „do końca, granicy”; od finis: granica, koniec) – wypowiedź o określonej budowie, w której informuje się o znaczeniu pewnego wyrażenia przez wskazanie innego wyrażenia oddającego sens sformułowania, np. jego zakres nazwy.