Ciekawa funkcjonalność, ale jak dla mnie raczej na dół listy TODO. W "pozostałych serwisach" były tylko x-posty, na dodatek całkowicie manualne i wszyscy żyli z tym szczęśliwie, nie przeszkadzało też im, że prowadzili równoległe wątki w różnych miejscach.
Ta funkcjonalność to sporo kombinowania, a w porównaniu do bardziej podstawowych zrzuciłbym ją na dół listy. Tzn.: fajne, ale w porównaniu z np. brakiem pełnej listy komentarzy i wpisów użytkownika, brakiem API, czy brakiem wyszukiwania grup, ten pomysł wypada na dół listy.
Dodałem do sugestii: http://lara.uservoice.com/forums/227842-sugestie/suggestions/5246348-przenoszenie-tre%C5%9Bci-mi%C4%99dzy-grupami
No i wciąż nie wiem jak to działa :> Wiem ze to, że "używa się wielu warstw szyfrowania, więc nawet jak ktoś podsłucha Twój przelew, to wyjdzie z niego bełkot", oraz znam nazwy popularnych w Anglii firm, które pośredniczą w transakcjach.
Zawiodłem się, chyba czegoś innego oczekiwałem po tej treści @akerro ... :)
Nie brać. A jak masz wątpliwość to weź głęboki wdech, wydech, a potem z czystym sumieniem nie bierz chwilówki/szybkiego kredytu i niczego podobnego. Szkoda Twojego zdrowia i pieniędzy.
Ketchup Włocławek, najlepiej ze słoja :D Z tych mniej popularnych firm to taki, który świetnie mi się kojarzy - prawdę mówiąc już sam nie wiem czy jest taki dobry, pomidorowy, czy to tylko moje miłe wspomnienie o nim :D
Hellmans z tej treści też fajny.
Właśnie przetestowałem parę z nich pod linuksem, gdzie brakuje mi fajnych symulatorów wzmacniaczy. Ignite amps jest fajne, zarówno clean jak i lead. Nie potrafiłem jednak ogarnąć ich symulatora głośników (nie ukręciłem fajnego brzmienia), więc użyłem jakiegoś symulatora z LADSPA.
Działało ładnie, mimo, że to windowsowe wtyczki. Użyłem Festige żeby je odpalić, nie było z tym problemów, praktycznie klik klik i gotowe. Brak opóźnień, nie obciążyło mocno kompa. Jedyny zgrzyt to psujący się interfejs (znikające przyciski etc).
Przeglądam od jakiegoś czasu gitarowe subreddity i jestem mile zaskoczony jakim uznaniem cieszą się te polskie gitarki. Fakt, są piękne, zbierają świetne opinie, mimo swoich cen. Jak tak zerkam w reddita to czasem mam wrażenie, że ta marka robi się wśród amerykanów kultowa: "nigdy nie widziałem, ale słyszałem, że niesamowite!" :)