strm to moje sejfspejs
Kiedy czujesz się źle i świat cię przytłacza, kiedy rano nie masz ochoty na kawę, a ludzie wokół cię wkurwiają i okazują się być debilami, którzy do pięt nie dorastają swojemu mniemaniu o sobie, kiedy ciągle ktoś czegoś od ciebie chce, a ty masz ochotę tylko się zaszyć w swoim kokofonie obojętności na obowiązki i przestać dostrzegać upływ czasu, kiedy puszczają wkurwiającą muzykę, której nie możesz strawić, kiedy chujowe żarty latają ci nad głową i boli cię twój własny weltmszerc, a twój gadzi mózg podpowiada "SPIERDALAJ", kiedy z nosa ci kapie i dupa cię swędzi, zgaga męczy, uderzenia gorąca uderzają falami, kiedy świat się kończy...
wchodź na strm i poczuj się wśród swoich
Rano wstaję i jem śniadanie, ale myślę sobie, że już na tron usiądę w pracy. Niech mi płacą za sranie, a co.
Przychodzę i co? I odechciało mi się. Co robić, jak żyć?
zapraszam do kolejnej grupy (po g/UrodzinyAleksa i g/RzeczAleksa) poświęconej naszemu guru, Aleksowi
Chciałem ponarzekać na spotify. To narzekam:
Po pierwsze wrapped to gunwo. Zawsze było i zawsze będzie.
Po drugie ktoś mi zszerował to wrapped i oczywiście spotify to kupa, która tego nie pokaże, tylko wyświetla moje, zamiast to czyjeś.
Po trzecie patrzę teraz, w przygotowanych jakaś składanka house, a do tego house'u magiczny algorytm wrzucił Aphex Twina.
No tego to już nie zdzierżę, spotifaj chuje!
Smuteczek. Ale jest dobrze.
BTW @Pherun - nadużyłeś mojej uprzejmości, cierpliwości i zszargałeś mi nerwy. Jesteś mi obojętny.
To ja z kolei przebudziłem się dziś o 5:39 a potem śniło mi się, że nie mogę potem zasnąć. Ostatecznie zaspałem.