
Buduję domek na wsi, a swoje plusiki oddaję kakabe, żeby mu nie było smutno, że musi kisić się w mieście.

bardziej wolę golić się wieczorem niż rano
bo jak się zatnę, to rano nie widać że mam pochlastany ryj
Buduję domek na wsi, a swoje plusiki oddaję kakabe, żeby mu nie było smutno, że musi kisić się w mieście.
bardziej wolę golić się wieczorem niż rano
bo jak się zatnę, to rano nie widać że mam pochlastany ryj