Syrena z miejsca 10 mnie nie przekonała (jakoś nie słyszę tam sprzężenia o którym piszą w artykule), ale brzmieniowo gitary niesamowite. To jest fascynujące jak niesamowicie brzmiały stare wzmacniacze na nieoszlifowanych nagraniach sprzed 30-40 lat. Dziś poleruje się brzmienia do granic możliwości, a przy starych albumach (a rzadziej przy albumach live) słychać wyraźniej tę furię rozkręconego powyżej granic możliwości lamp wzmacniacza.
Podobne wrażenia mam jak słucham Jethro Tull, albo w nagraniach starych, dobrych polskich zespołów metalowych jak Turbo. Wystarczy posłuchać choćby wstępu do Szalonego Ikara https://www.youtube.com/watch?v=87QwCpVXX8I by przekonać się co można wyciągnąć z jednego dobrego urządzenia i wyćwiczonego muzyka ;) @hefpiot: niezłe zestawienie :)
Comments
Syrena z miejsca 10 mnie nie przekonała (jakoś nie słyszę tam sprzężenia o którym piszą w artykule), ale brzmieniowo gitary niesamowite. To jest fascynujące jak niesamowicie brzmiały stare wzmacniacze na nieoszlifowanych nagraniach sprzed 30-40 lat. Dziś poleruje się brzmienia do granic możliwości, a przy starych albumach (a rzadziej przy albumach live) słychać wyraźniej tę furię rozkręconego powyżej granic możliwości lamp wzmacniacza.
Podobne wrażenia mam jak słucham Jethro Tull, albo w nagraniach starych, dobrych polskich zespołów metalowych jak Turbo. Wystarczy posłuchać choćby wstępu do Szalonego Ikara https://www.youtube.com/watch?v=87QwCpVXX8I by przekonać się co można wyciągnąć z jednego dobrego urządzenia i wyćwiczonego muzyka ;)
@hefpiot: niezłe zestawienie :)