Brak powiązanych.
Deykun

W ogóle ja się z tym zgadzam fest, jak ktoś jedzie do Berlina i ma do wyboru googlanie "Berlina" w google żeby sprawdzić co jest fajne i dostać korpoblogi z reklamami w tekście, to wejście na #berlin w tiktoku czy na instagramie i sprawdzenie najpopularniejszych wyników ma sens.

sens

Kek, no ja jak czegoś szukam w necie to już często wpisuję "coś tam coś tam reddit"

Taka cena za spierdolone ułatwianie użytkowi na siłę znalezienia tego, co miał na myśli rzekomo

sens

@sens: inb4 jakiś power user zaraz się uruchomi, że mogę sobie zdefiniować wyszukiwarki w przeglądarce. Wiem.