borysses
g/pogadachy

No to co ludkowie, jakieś delikatne poniewieranko w sobotę wieczorem? Kurde mam niezły staf prosto z Himalajów, ale nie wiem czy mnie celniki nie zgarną bo aromat tak silny, że nie trzeba nawet być K9, żeby poczuć przez 3 worki i metalową puszkę xd

#
shish

@borysses: ja! Zasyp worek w puszce talkiem.

#
borysses

@shish: Nie da rady. Nie w podręcznym. Nawet leki teraz każą wywalać... I pewnie nie ma to związku z tym, że Boots (apteka) się na bezcłowym pojawił.

#
shish

@borysses: fuuuck. Powiedziałbym: wrzuć w doniczkę, ale z kwiatem to tym bardziej. Hmmm. Masz dostęp do folii typu "stretch"? (Termozgrzewnej)

#
Hare

@borysses: główna wp.pl w sobotę rano - "Na Hitroł zatrzymano Polaka który próbował przemycić do Polski 10 gram marihuany (około 1000 porcji dilerskich wartych około 30 000 złotych). Borys X. został aresztowany na 3 miesiące"

#
borysses

@shish: Na cepeenie mają takie podręczne popielniczki, które niby pochłaniają zapach i jak się zamknie i ściśnie to przez zaworek uchodzi powietrze a w środku się robi podciśnienie. Skoro pojary z tego nie jebią to powinno dać radę...

#
borysses

@Hare: Heh http://www.dailymail.co.uk/news/article-2544986/Border-staff-ignore-drugs-Guidelines-tell-workers-not-arrest-passengers-caught-carrying-cannabis.html

Lecę z Luton :D

#
Hare

@borysses: a to ci dopiero xd

#
tmkwu

@borysses: Zjedz na kolacje, zapal na obiad.

#
borysses

@tmkwu: Też można, ale przecież nie będę szitu z szitu wygrzebywać ;)

#
Hare

@borysses: To już wiem jak się haszysz robi.

#
tmkwu

@borysses: No nie za przyjemnie, ale luz na lotnisku, coś za coś :)

#
shish

@borysses: ja właśnie w nawiązaniu do tego artykułu xD Gorzej już w polsce

#
borysses

@shish: Dokładnie. W sumie o wiele większy stres w drodze z lotniska na bazę we Wrocku niż na kontroli w uk.

#
shish

@borysses: Bingo. Tutaj ciągle trzeci świat );

#