borysses
g/webdev

Ja pierdole, ale Expression Engine to jednak gówno. Owszem jest zajebiście configurowalne, MVC i te sprawy, ale kurwa jak rany, warto przemyśleć implementacje funkcji w CMS-ie... Robienie templejtów to droga przez mękę. Wystarczy chwila nieuwagi przy tworzeniu channel groups (content) a można skończyc z miliardem templejtów. W końcu wprowadili layout model i juz nie trzeba uzywać embedów, ale dalej sa potrzebne w innych miejscach i bardzo łatwo o zrobienie layoutu, który sie zapetli bo będzie odwoływać się do channelu, którego template group ma w sobie template z embedem do modułu odwołującego sie do layoutu... zresztą sposób w jaki EE parsuje kod jest tak pojebany, że szkoda gadać. No i wisienka na torcie. Koszt EE to 300 dolców. Chesz na stronie mić bloga? Moduł za kolejne 50. WYSWIG w panelu dla admina to znowu 50. Inna niz domyslna struktura plików i możliwość trzymania templejtów nie tylko w bazie, ale też jako pliki, które mozna edytowac w zewnętrznym edytorze? 30 dolców. Możliwość używania zmiennych innych niż domyśle 5 sztuk na krzyż? 80 dolarów.

Bonus: Jeden developer zrobiło forka pluginu udostępnionego na CC-BY-SA a developer oryginalnego w nowej wersji zmienił licencję oraz oznajmił, że antydatuje zmiane licencji na poprzednie wersje i , ze nie życzy sobie by jego kod był modyfikowany. No i zaczęła się gównoburza, developerzy pluginów na EE zjechali forkującego jak bura sukę i powiedzieli, ze sra do własnego gniazda no bo jak to zrobić forka i zostawic na darmowej licencji!?!?!

#
borysses

Grzebanie w kodzie EE nie wchodzi w grę, developerka polega na uzywaniu ich śmiesznego języka znacznikowego. Moduł pozwalający na używanie php oczywiście nie jest darmowy. To juz lepiej uzyć Code Igniter (na którym EE stoi) i sobie samemu coś napisać a nie pierdolic sie z tym zamknietym, pozbawionym sensownej dokumentacji, API i supportu syfu. No i jeszcze mikroskopijna społeczność materialistów...

Ale droga kariery dobra. Cebulaki robiace na WP mogą pomarzyć o stawkach jakie wołają ci od EE. Bo o ile w WP nawet kumaty end user da rade cos pozmieniac to w EE zapomnij. Głupiego menu sie nie zmieni (dodanie jednego linka)...

#
Wojnar

@borysses: To jest ten badziew co stoi na Code Igniterze? Też to mam u jednego klienta i gówno jakich mało. Z resztą większość rzeczy na php tak wygląda xD

#
borysses

@Wojnar: Dokładnie to. Jeszcze jaki mają zajebisty support. Wyrwa bezpieczeństwa, która pozwalała na uzyskanie dostępu do serwera i do bazy danych została załatana po 8 miesiącach przez... zewnętrznych developerów bo ellis lab było zbyt zajęte wywalaniem domyślnych funkcjonalności i robieniem z nich płatnych modułów.

#
Wojnar

@borysses: Nasz klient ma to z magento połączone i znajomy też klnie co chwila, ja się w temat nie zagłębiałem i trzymam się z daleka od takich wynalazków bo szkoda mi nerwów :)

#
borysses

@Wojnar: Magento to kolejny zajebisty wynalazek... Burdel w kodzie level over 9000.

#
Wojnar

@borysses: Najlepszy jest ten wszechobecny xml, niesamowita zasobożerność i masa problemów z dopisywaniem nowych funkcji. Baza małego sklepu z powodu logowania każdej pierdoły zajmuje ponad gigabajt a ilość tabel i chaos to mnie rozwala :D

#