Tym razem wyjątkowo na temat grupy, ale forma zestrimoidowana [bek] trochę.
Czytam, co tam wrzuca @kakabix i inni w innych miejscach [pierd] internetu, jarając się, jak to [beeeek] zajebiście chatGPT działa. A ja wam powiem, że [bek, piard] cały ten chatGPT został nakarmiony internetem. A w internecie najwięcej jest [pierd, pierrrrd] seo gunwa, więc te wszystkie teksty brzmią jak seo gunwo. Jak to @szarak powiedział, niedługo wszystko będzie takim zasranym szumem.
@zryty_beret:
Masz rację co do gówno tekstów, Google najlepsza wyszukiwarka jest autentycznie gównem, jedynie idzie szukać w Google szukając Googlem na konkretnych portalach.
Nie masz racji co do chatGPT, bo imho przykłady które widzę jak dostaje merytoryczne pytania, to oddaje merytoryczne odpowiedzi. Te generatory obrazków już rozjebały stawki i zapotrzebowanie dla grafików. Po co mam płacić za licencję na zdjęcie czy jakiś design plakatu, jak mogę 90% dostać z generatora i mieć profesjonalnie odjebany banner i jedynie go sobie dokręcę sam.
@Deykun: ale równie dobrze możesz dostać bardzo profesjonalne zmyślone odpowiedzi i nie dowiesz się że to była gówno prawda póki Ciebie nie wyśmieją inni albo jie zrobisz sobie krzywdy :p
@szarak:
Masz rację, ale jak widziałem te kodowe i semenatyczne przykłady jakichś odpowiedzi, to po zadaniu zrób coś do kodowania i będzie miało 2 bugi do ogarnięcia zamiast wyklepania tego kodu od zera to jednak się spina bardzo. A jeśli chodzi jakieś profesjonalne odpowiedzi to jak potrafi odpowiadać z sensem to proces recenzowania tego co wypluł w wielu przypadkach będzie o niebo prostszy niż wyplucie czegoś samemu.
W automatyzacji nie jest problemem, że boty zastąpią wszystkich pracowników tylko, że wytną ponad 90%.
Mi utkwił głowie tekst archona czy kogoś co recenzjował pierwsze civilization czy rct, że to już nie te czasy, że się pisało grę samemu. I jak widzę jakość tych odpowiedzi to dla mnie scenariusz, że ktoś w kolejnej dekadzie klepnie hiper tytuł sam generując pasujące do siebie modele 3d promptami, a bloki kodu w jakimś procencie będą generowane promptem i mądrze łączone nie brzmi wcale tak kosmicznie. I to będzie półka wyżej nad sklejkami w unity teraz.
proces recenzowania tego co wypluł w wielu przypadkach będzie o niebo prostszy niż wyplucie czegoś samemu.
W automatyzacji nie jest problemem, że boty zastąpią wszystkich pracowników tylko, że wytną ponad 90%.
Nie do końca się zgodzę. Widziałem to już kilka lat temu, znajomi tłumacze równo kładli lachę na robotę, google translate i tylko sprawdzenie, poprawki. Słyszałem, że to samo zaraz czeka klepaczy kodu i całą masę innych zawodów, z zupełnie różnych półek "prestiżowości" w naszym obecnym odczuciu... Aaale przewiduję, że wystąpi inny, nieokreślony bliżej i nieznany nam jeszcze czynnik synergii, który zamiesza w tym prostym przewidywaniu, że 9 na 10 ludzi stanie się zbędnych. Andrzeju, to jebnie.
@Deykun: tylko wtedy cały rynek będzie mógł klepać takie gry/programy i defacto żaden się nie sprzeda i nie ściągnie społeczności. Jak będziesz miał 100 premier gier AAA co tydzień to spróbujesz jedną. Jak się dowiesz że jest szansa 50% że główne wątki fabularne są zjebane (zwyczajnie głupie, chociaż sensowne na pierwszy rzut oka) bo człowiek ich nie weryfikował to nie zagrasz w żadną.