Spiseg content. #gownowpis #polityka
Kaczyński zawsze miał na Dudę skurwysyńskiego haka typu nie wiem zdjęcia z homoseksualnej orgii, bo to chyba jest hiper broń na konserwatywnego polityka i dlatego nawet jak się miotał to zawsze wracał z podkulonym ogonem, bo nie miał żadnego argumentu na ten szantaż. I tak się żyło 8 lat, może Kaczyński by zszedł i Duda by mógł odetchnąć i próbować udawać, że jest człowiekiem, limit kadencji jest więc maks 2 trzeba być w potrzasku.
No i jak się weźmie taką wyssaną z dupy schizofreniczną tabletkę to można wziąć teraz też drugą śmieszniejszą.
Andrzej Duda na konferencji nie trząsł się z wściekłości tylko z jebanego przerażenia, bo teraz mimo, że się specjalnie nie buntował to Kaczyńskiemu odjebało kompletnie, a że ten nie ma państwa do sterowania to steruje każdym ruchem Dudy, a ten mimo, że to robi to prezes wcale się nie uspokaja.
I taki szantażowany polityk na śmierć którym gardzi każdy nawet jego własne środowisko jest teraz szantażowany przez człowieka który w każdym momencie może implodować. I po 8 latach takiego istnienia w tej przejebanej sytuacji się może okazać, że Kaczyński Andrzeja zniszczy tylko dlatego, że go wkurwia, że Donald Tusk jest premierem, i rozbiera państwopis (gówno). dx
Tak, sam sobie to ujebałem, ale niech wam przez myśl nie przejdzie, że Andrzej Duda nie jest obrzydliwy, ale ja nie mam do niego pretensji od drugiej kadencje powinno się pluć na naród który dał mandat społeczny takiej osobie.