Wgl nie wiedziałem że o Heweliuszu ten serial zrobili i się dziwiłem że nagle na YT jest po prostu zatrzęsienie podcastów o tej katastrofie a tu się okazuje że wystarczy że Netflix coś wypuścił i teraz z lodówki wyskakuje mi kapitan promu MF Jan Heweliusz i opowiada o zabetonowaniu górnego pokładu xdd
Akurat mi to nie przeszkadza bo lubię se czytać i słuchać o katastrofach, jakoś mnie to uspokaja, ale bk że jebany netfluks ma taki wpływ na rzeczywistość
Chciałbym mieć dojście do planów produkcyjnych kurwflixa żeby też se coś zarobić na jakiejś tragedii