GeraltRedhammer
g/piwo

Chyba zaczęli podrabiać Warkę Strong, bo zrobił się w niej dziwny posmak i już mi nie smakuje. A szkoda, była dla mnie idealnym połączeniem piwa jasnego z piwem ciemnym (które nie rozcieńczone ma dla mnie zbyt intensywny smak, wyjątkiem jest Ciemna Fortuna Miodowa).

Ciechan chyba ma problemy z dystrybucją, bo już nie jest tak łatwo dostępny jak kiedyś, a w lokalnym hipermarkecie Chiechan Miodowy jest najdroższym piwem kosztującym 6,50 zł. za butelkę.

Co pić drogie Strimoludki?

#
borysses

@GeraltRedhammer: http://manufakturapiwna.pl/wp-content/themes/manufaktura/na-miodzie-gryczanym.html

#
m__b

@GeraltRedhammer: Warka? Przecież to nie zasługuje nawet na miano piwa! Jeśli dziwny posmak ma, to najpewniej zaczęli po prostu oszczędzać i używać żółci bydlęcej, żeby kolor się zachował, a proces skrócił.

#
Paradygmat

@GeraltRedhammer: Musze Cię rozczarować, ale Warka ma niewiele wspólnego z piwem.

#
LD

@GeraltRedhammer: Co pic? Pij wodke jak chcesz sie najebac. Krajowa w Biedronkach jest po niecale 20 zl.

#
GeraltRedhammer

@m__b:@Paradygmat: Jak pisałem kiedyś mi smakowała, teraz coś poknocili :-( a być może za długo byłem na piwie z małych browarów (Ciechan, Fortuna) i już nie smakuje mi koncernowe?

Kiedyś też miałem podobną sytuację z Okocimem Palonym. Jak wchodził na rynek bardzo mi zasmakował i był jedynym ciemnym piwem, które piłem. Niestety później coś zmienili, prawdopodobnie dla oszczędności jego smak stał się zbyt intensywny.

W każdym razie chyba wszyscy już wykupili produkcję małych browarów, bo u mnie stały się niedostępne.

#
Paradygmat

@GeraltRedhammer: Przerzuciłem się na wino i do piwa już nie wrócę. Dobre wino możesz kupić już za 20 zł, jak dobrze poszukasz to znajdziesz taniej w promocji, czasami Tesco robi wyprzedaże 50% lub sprzedaje dwie butelki w cenie jednej.

#
GeraltRedhammer

@Paradygmat: :-) Wina pijam przy okazji piwo jest na codzień, grille i wieczorne spotkania z kumplami.

Za bardzo nie lubię wódki i z bólem muszę przyznać, że nie potrafię jej pić. Nie to, żeby mi się urywał film, czy robił coś głupiego. Ale po ostatnim świętowaniu urodzin syna wypiłem dużo i niestety nad ranem strasznie zaczęła boleć mnie głowa a potem jeszcze pół dnia dochodziłem do siebie. Tak więc zostanę przy piwie i od czasu do czasu winku. Chociaż ja tam się na winach nie znam, moim ulubionym jest ukraiński Kahor, albo Miód Pitny dwójniak (trójniak też daje radę, półtorak za słodki).

#
Paradygmat

@GeraltRedhammer:

Wódka tylko w najmniejszym gronie i najbliższym. Piwo pijam rzadko, kiedyś piłem go zdecydowanie więcej, natomiast wino lubię ale też nie piję go za często. Na winach nie trzeba się specjalnie znać, pijesz te które Ci smakują.

#