wysuszony
g/TegieRozkminy

Niech mi ktoś logicznie wyjaśni dlaczego lekarze piszą recepty tak jakby mieli porażenie mózgowe, dysgrafię i jeszcze jakieś towarzyszące zaburzenia psychoruchowe? Co stanowi taką ogromną trudność w zapisaniu kilku słów na recepcie w wyraźny sposób?

Moim zdaniem takie niewyraźne zapisy powinny być jakoś sankcjonowane, bo lekarz nie ponosi żadnych konsekwencji z tytułu błędów w zapisie, za to ponosi je osoba realizująca te jego plugawe recepty. A jak jest upośledzony ruchowo, to niech sobie kupi drukarkę i te recepty drukuje.

#
GeraltRedhammer

@wysuszony: Lenistwo.

Lekarze podczas badania wypełniają dużo papierów, w tym zawodzie chyba najwięcej się pisze ręcznie, dlatego nie dbają o wygląd tylko o szybkość pisania.

#
scyth

niech sobie kupi drukarkę

@wysuszony: Lekarz? Chyba żartujesz. Musi dostać taką i to jeszcze wtedy łaska jeśli będzie tego używał. Na szczęście w wielu przychodniach jest taki wymóg - i oby było takich coraz więcej.

#
wysuszony

@GeraltRedhammer: Tylko że recepta jest dokumentem od którego sporo zależy, a nie zawiera wcale jakoś wybitnie dużo informacji. Dla mnie nie ma usprawiedliwienia jeśli chodzi o wypisywanie takich dokumentów tak jakby się to robiło od niechcenia. Poza tym tak jak już pisałem, drukować można jak ktoś pisać nie potrafi albo nie chce.

Drażni mnie strasznie coś takiego, bo jednak od lekarza powinno się wymagać odrobiny pomyślunku.

#
wysuszony

@scyth: Tak, dla nich zdecydowanie najlepiej byłoby tak żeby pacjent sam sobie te recepty drukował, do tego najlepiej na drukarce sprezentowanej w pakiecie razem z notesikami i długopisami od przedstawicieli handlowych.

#
Runcheinigal

@wysuszony: Mnie bardziej zastanawia że w dobie takiego "zajebiaszczego" postępu, nie można ogarnąć prostej klawiatury, kompa, fiskalizatora, czy czego kolwiek, żeby klepali w klawisze.

#
Runcheinigal

@scyth: Z mojego doświadczenia tylko w prywatnych.

#
duxet

@Runcheinigal: ostatnio dostałem wydrukowaną receptę z wydrukowaną listą leków, ale i tak większość lekarzy dalej woli wypisywać je ręcznie. Jeżeli ten system działa tak jak wiele innych systemów tworzonych na zlecenie urzędów to wcale im się nie dziwię... Ale ta ich czcionka to rzeczywiście ciekawa rzecz, chyba nie istnieje lekarz, którego potrafiłbym odczytać :P

#
only_spam

@Runcheinigal: U mnie w mieście rodzinnym, w przychodni publicznej (znaczy z NFZtem podpisana umowa) od ładnych kilku lat recepta tylko drukowana. Powiem szczerze że od 6-7 lat to na pewno :P

#
Runcheinigal

@only_spam: @duxet: To chyba tylko ja mam takie szczęście, bo jeszcze ani razu nie dostałem drukowanej ;)

#