Janodemon
g/gitara

Czym się różni chords od tabs?

#
ray

@Janodemon: nazwą xD Chords to zobrazowanie melodii za pomocą ogólnie znanych wszystkim akordów, a tabs to już precyzyjne określenie poszczególnych dźwięków w formie tabulatury - takiej tam formy zapisu, ogólnie niedojebanej, bo np. brakuje temu dziecku wartości rytmicznych. Polecam granie ze słuchu.

#
szarak

@Janodemon: akordy vs tabulatura.

W gitarze akord/chwyt to konkretny zestaw dźwięków, które mają swoje łatwe gotowe ułożenia dłoni i często wystarczają do grania prostych utworów. Np. do akompaniamentu przy śpiewie, grania ogniskowego. http://www.chords.pl/kurs/chwyty

Tabulatura to sybstytut zapisu nutowego. Bardzo prosty zapis obrazujący na której strunie gdzie przycisnąć. Ma ograniczone możliwości pokazania rytmiki utworu, ale da się ją przeczytać z marszu bez szkolenia i trochę lepiej odzwzorowuje specyfikę instrumentów strunowych szarpanych (łatwo się nanosi ich techniki, chwyty etc). Czyli takie nuty dla nieznających nut :)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tabulatura_gitarowa

#
Janodemon

@ray: bo na przykład bardzo często brakuje mi "strumming pattern", wiem jakie chordsy są, ale nie wiem jak uderzać konkretnie w struny, w tabsach będzie to napisane?

#
ray

@Janodemon: będzie, to jest właśnie główna różnica między nimi, bro.

#
Janodemon

@ray: @szarak: dzieki bardzo

#
szarak

@Janodemon: to o czym mówisz to bardziej bicia gitarowe, czyli to co robisz prawą ręką, gdy lewa już trzyma akord :) Parę przykładów poniżej

http://kursgrynagitarze.pl/bicia-na-gitare.html

#
Janodemon

@szarak:

Niestety najlepszą metodą jest rozpoznanie tego na słuch,

;__; tu zaczyna się problem...zazwyczaj jak nie wiem a nie znajdę na necie to wysyłam filmik koleżance i ona stara się usłyszeć

#
ray

@Janodemon: bo nie masz grać identycznie, o to chodzi w grze ze słuchu. Ja wiem, że w tym całym odwzorowywaniu może być cały fun, ale nawet nie wiesz, jak to buduje Twój styl, a dążenie do samogrania to naturalna rzecz dla wszystkich grających na gitarze.

#
Janodemon

@ray:

a dążenie do samogrania to naturalna rzecz dla wszystkich grających na gitarze.

No nie wiem, bo ja na przykład nie uczę się gry na poważnie, tylko tak o, uczę się kilku piosenek, które lubię śpiewać, żeby móc i grać i śpiewać. I wtedy nie potrzeba mi budowanie mojego hurr durr stylu :D tylko chcę w miarę żeby brzmiało jak powinno.

#
ray

@Janodemon: no IMO jak nie zmienisz podejścia, to szybko se rzucić w kąt gitarę (i nie tylko gitarę, jakikolwiek instrument), tak jak to robiło na moich oczach wielu xd

#
Janodemon

@ray: Już rzucałem i wróciłem. To nie jest moje główne hobby, no big deal.

#
ray

@Janodemon: wiadomo, 4fun. Ale jakieś ukierunkowanie na ewolucję musi być, zresztą widać, że chcesz poprawić technikę w grze, tak to się toczy zawsze przecież.

#