W ogóle ten dubbing to jesteście za tym, że to jakby brzmiał po x, czy nie.
Bo jest mega podjara w sieci "tak jakby brzmiali", dla mnie te wszystkie angielskie filmy po polsku nie brzmią w ogóle jakby brzmiali. Ten lektor rozciąga słowa żeby je zmaczować z tym co się mówi.
Z drugiej strony gdzieś mi mignął stonoga po hiszpańsku chyba i jak słuchałem chuja rozumiejąc to czułem to stonogowe nie warto było kurwa i brzmiał jak stonoga, ale nadal nie wiem czy jakbym mówił w tym języku to bym to łyknął tak.
Czekam aż ktoś zrobi ala paczino z tym i pokaże chujowość.