shish
g/Ksiazki

Zmarł Terry Pratchett

#
Runcheinigal

@shish: O_O Nie, noż kurna! Nie! Kto teraz pociągnie dalej Świat Dysku? Baxter? Jacyś nowi piszący pod sztance?
Autentycznie mi żal. Świat stracił kolejnego wspaniałego pisarza. Lubię go bardzo, właśnie czytam dwie z 8 jego książek których do tej pory nie czytałem.
Mimo że jestem konserwatywny dosyć i jego poglądy mi nie do końca odpowiadały, to naprawdę świetnie pisał.
Szkoda chłopa naprawdę, mógł jeszcze pożyć sporo, szkoda że choroba go tak dojechała.
Znając jego poglądy i podejście, to nie zdziwię się że się pewnie sam wykasował, bo nie chciał się męczyć.
Szkoda. Naprawdę cholernie szkoda.

"Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu
strzelający nad ogrom królewskich piramid
nie naruszą go deszcze gryzące nie zburzy
oszalały Akwilon oszczędzi go nawet
łańcuch lat niezliczonych i mijanie wieków
Nie wszystek umrę wiem że uniknie pogrzebu
cząstka nie byle jaka i rosnący w sławę"

#
Vespera

@shish: Nie zmarł, tylko Śmierć po niego przyszedł.

#