Paradygmat
g/PolskieAbsurdy

Podobno zmienił się system naliczania VAT i wystawiania F-vat. Od nowego roku fakturę można wystawić dopiero, kiedy klient dostanie towar fizycznie. Zniesiono dwutygodniowy termin wystawienia faktury. Z walutowymi fakturami podobno jeszcze większy cyrk, ktoś może potwierdzić?

#
kalmanawardze

@Paradygmat: Nie wiem jak się to tyczy relacji firma vatowiec -> osoba fizyczna, bo takich nie wystawiam prawie w ogóle, ale firma -> firma nie ma żadnych zbędnych pierdół. I tak się dogaduje i wystawia fakture z takim terminem jaki odpowiada obu stronom. Jeżeli klient chce mieć koszt na następny miesiąc, to ma favke wystawianą na następny miesiąc. Przy większych zleceniach nie ma problemu wystawić na poprzedni, bo deklaracja i tak do 25, a jak zlecenie duże i pasuje obu stronom to można i na parę miesięcy wstecz i robisz tylko korekty deklaracji. Czasami jest ciężej, bo może się niezgadzać data zakupu towarów, ale wystarczy trochę kreatywnej księgowości. Żadne chore przepisy tu nie obowiązują, bo każdy przedsiębiorca chce z vatem wychodzić mniej więcej na zero. Z osobami fizycznymi jak wyżej - nie wiem, ale raczej wątpie by ktoś się o to pieprzył, bo i tak w 90% nie dostaje faktury tylko rachunek. Przepisy przepisami, realia to jednak inna para kaloszy.

#
Paradygmat

@kalmanawardze: To podobno od nowego roku się zmieniło, dodatkowo rozliczenie kupionego towaru musi być wykonane w tym samym miesiącu w którym zrobi to kontrahent od którego kupiliśmy dany towar, mowa oczywiście o przełomie miesiąca.

#
kalmanawardze

@Paradygmat: wut? Źródło proszę. Ma księgowa o niczym takim nie mówiła, a już takie zabawy uprawiałem w tym roku.

#
Paradygmat

@kalmanawardze: Tutaj http://serwisy.gazetaprawna.pl/zmiany-w-vat/artykuly/774817,vat-przy-wystawianiu-faktur-trzeba-stosowac-nowe-terminy.html

I tutaj:

http://ksiegowosc.infor.pl/podatki/vat/faktura/321100,Faktura-VAT-2014-zmiany-zasad-fakturowania-od-1-stycznia-2014-r.html

Od 1 stycznia 2014 r. obowiązuje zupełnie inny ogólny termin wystawiania tych dokumentów.

Obecnie faktury należy wystawiać, co do zasady, nie później niż 15. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonano dostawy towaru lub wykonano usługę [...]Termin wystawiania faktur został więc od początku 2014 roku znacznie wydłużony.

Zakładając, że podatnik, u którego obowiązek podatkowy będzie powstawać na zasadzie ogólnej określonej w art. 19a ust. 1 ustawy o VAT, wykonał usługi w dniach 2, 4, 9, 12, 23 lutego 2014 r., to właśnie w tych dniach powstanie obowiązek podatkowych z tytułu ich wykonania. Faktury dokumentujące wykonanie wymienionych usług podatnik będzie zobowiązany wystawić najpóźniej 15 marca 2014 r.

#
Paradygmat

@kalmanawardze: Dodatkowo

termin ten rozpoczyna bieg z końcem miesiąca, w którym dokonano dostawy towarów lub wykonano usługę (a nie – jak było do końca 2013 roku – w dniu wydania towaru lub wykonania usługi)

Czyli nie od daty wydania(wysłania), lecz od daty otrzymania towaru przez klienta.

#
kalmanawardze

@Paradygmat: Zapoznam się z tym dokładniej jutro, ale na pierwszy rzut oka zmiany raczej na korzyść (patrząc po cytacie).

Edit : aa teraz czaję o co chodzi. W praktyce nic się więc nie zmienia ;)

#
Paradygmat

@kalmanawardze: Zmienia się bardzo, chodzi o odliczenie podatku i rozliczenie faktury.

+plus - Masz więcej czasu na wystawienie f-vat

- minus - Klient musi potwierdzić datę odbioru towaru.

Problem przy sklepach internetowych, wysyłka pośrednikiem, transport etc. dla dużej firmy to masakra.

#
Paradygmat

@kalmanawardze: Dochodzi kwestia rozliczenia podatku dochodowego, data się nie zmieniła, więc jak to rozliczać? Biura księgowe włosy rwą.

#
kalmanawardze

@Paradygmat: To będzie zwyczajny martwy przepis.

#
Paradygmat

@kalmanawardze: To po cholerę to było ruszać? Było dobrze to się znowu urzędasy dobrały. Pewnie chodzi o jakieś przesunięcia opłat skarbowych lub kontrole masowe i kary.

#
kalmanawardze

@Paradygmat: Ja nie będę się jakoś bardziej wypowiadał teraz, bo nie jestem mega kompetentny ani nie przeczytałem tego uważnie. Pogadam jutro z księgową i będę miał jaśniejsze pojęcie. Jednak gdyby to było jakieś znaczące dla mojej działalności, to dawno by mi o tym powiedziała, a skoro mimo 20 telefonów nawet nie nabąknęła, to wątpie by było to coś ważnego. Niemniej się dowiem i tu napiszę.

#
Paradygmat

@kalmanawardze: Fajnie. Może zrób treść z wyjaśnieniem z pierwszej ręki. Ja właśnie słucham opowieści o księgowej która ma z tym poważny problem, ale to duża firma z własnym transportem i tonażem.

#