Czy gender kłamie? Mówią, że seksualność jest wynikiem świadomego wyboru tylko nieznacznie i atawistycznie ulegającemu hegemonii przypadku i biologii a jednak anal to tylko z płcia przeciwna a nie ta samą wchodzi w grę. Nawet niewinny (hipotetyczny) lodzik zrobiony przez uroczego przystojniaka nie powoduje u mnie jakoś nadmiernego entuzjazmu. Co jest ze mną nie tak? I czy Biedroń jakby chciał to mógłby być hetero?
@borysses: mówić, że seksualność jest wynikiem świadomego wyboru to skazać się na pogardę i banicję - chyba że mowa o sytuacji kiedy np. facet z premedytacją odetnie sobie jajka i nałyka się estrogenów, co teras ? Słusznie zauważyłeś, że takie napieranie "pro-choice" w tej akurat kwestii jest bronią obosieczną, szczególnie w rękach gejów. Setki tysięcy i jeszcze więcej przypadków i dowodów na to, że jak ktoś jest gejem to przestać nim być siłą woli nie może i to samo z hetero i wszystkim z "fil". A z ciekawości, bo nie jestem na czasie, to jakieś oficjalne stanowisko środowisk LGBT ?
Zachowania seksualne mogą być świadomym wyborem, ale nie seksualność. Przynajmniej tak ja to widzę. Ale widziałem kiedyś badania mówiące, że skłonności homo można nabyć(środowisko, praktyki, etc.) lecz tylko w jakimś procencie przypadków.
@Paradygmat: nie płacąc podatków? Wolę metody za ktróre grozi mi mniejsza kara w kiciu np likwidowanie genderowców z otoczenia ;
@Gitman87: Problem w tym, że brak jest poważnych badań nad poważnymi rzeczami, np. historia, niektóre technologie, natomiast wywala się pieniądze w błoto, czyli na całkowicie bzdurne badania.
@Paradygmat @borysses apeluję o poruszaniu tematu gender na g/Gender, które pospiesznie już blokuję ;p
Jak zlikwidować dokrtynę gender?
Przestać o niej mówić, pisać a nawet myśleć Nie da się. Gender teraz jest w każdym urzędzie i używa się go do oceniania projektów,bo tego wymaga Unia: http://www.gendertoolbox.org/toolbox/toolboxPO/5PO_Materialien/PDF_pl/5.1.1%20Gender%20Mainstreaming_pl.pdf
@borysses: Gender jest tak samo chorym i zakłamanym obłędem jakim była eugenika i czystość rasowa. Tam też głosili jedynie słuszną prawdę objawioną "potwierdzoną naukowo".
@HadronsCollidor: Mówię stanowcze i zdecydowane; raczej nie! Z chowu wsobnego nic dobrego nie wynika, wystarczy spojrzeć na angoli :(
@Paradygmat: To jest ciekawe zagadnienie, bo często w publikacjach genderowców padają stwierdzenia właśnie tego typu, że seksualność nie jest ustalona i niezmienna :)
A ja twierdzę, ze seksualność jest niezmienna, jedynie zachowania seksualne. Ale idą tropem o którym ja wspomniałem i ty o nich mówisz, to oznacza, że jednak środowisko homo może mieć wpływ na seksualność, czyli dziecko wychowywane przez parę homo, może przez to mieć zaburzenia seksualności.
@Paradygmat: Nie tylko ty tak twierdzisz, ale potwierdza to w dużym stopniu biologia :) Wydaje mi się, że homoseksualiści jak i co bardziej radykalnie reprezentanci genderyzmu używają kilku argumentów, które, z czego chyba nie do końca zdają sobie sprawę, są obosieczne.
@Paradygmat: Albo zdają sobie doskonale sprawę z tego, że stosują podwójne standardy i o ile argument popiera ich tezę to jest ok, ale w przeciwnym wypadku już nie do momentu kiedy znowu będzie ok :]
@borysses: @Paradygmat: ale jest też jeden scenariusz w którym ten "wybór" ma jakiś sens. Chodzi o to, żeby człowiekowi płci A nie kazać posuwać człowieka płci B bo tak ma być, tylko dać mu ...no właśnie - wybór (choć to zdecydowanie zbyt uproszczony skrót myślowy bo nikt nic przecież nie wybiera) kogo chce w swoim, dali pan bóg szczęśliwym, życiu posuwać. Inaczej mówiąc, jeśli ktoś ma fantazję (tudzież uwarunkowanie biologiczno mentalne) być gejem to niech nim będzie i tyle. Sądzę, że od mniej więcej takiej myśli cały ten bajzel wyszedł a co mniej trybioący podchwycili że pociąg płciowy jest kwestią wyboru.
Zapewne masz rację, ale nie jestem przekonany co do tego, że to są ludzie "mniej trybioący", wydaje mi się raczej, że to sprytni i cyniczni manipulanci, wykorzystujący te sprawy do własnych celów, najczęściej finansowych.
@Paradygmat: ja sądzę, że jednak większość tego powiedzmy mainstreamowego hipsterstwa i ludzi 'nowoczesnych' naprawdę się nie zastanawia czy wiedzą co mówią. Pożyteczni idioci w oczach jednych to szkodliwi debile po drugiej stronie barykady.