
wpisywałem sobie dzisiaj jakieś boomerskie słowa typu "blogosfera" albo "dzieci neostrady" w google trends, no i wpisałem "netykieta", c'nie
https://i.imgur.com/MjjwgtD.png
Pewnie zastanawiacie się, o chuj chodzi. Dlaczego to słowo nie wymarło pod koniec XX wieku? XD
Otóż jeżeli przyjrzycie się uważnie, to skoki popularności są bardzo regularne i przypadają na wrzesień. Spadki popularności przypadają na połowę czerwca. Zupełnie tak samo jak... tuduruduturuturudurum ––––– lekcje informatyki. A kto uczy informatyki? No przecież nie młody dynamiczny deykun 20k czy inny młodzieżowy gostek skibidi rizzzzz gigachad, tylko jakiś nieudacznik Przemysław*, który nie zdążył się przebranżowić z webmastera na senior fullstack ninja guru albo pani bibliotekarka, co się łączyła z usenetem przez kabel koncentryczny, żeby piracić szkolne lektury xD
Jak widać to pokolenie powoli wymiera, bo oczywiście ogólny trend jest spadkowy, ale nie spodziewałem się, że mogę hipotetycznie w 2025 roku podejść pod jakąś podstawówkę i istnieje niezerowe prawdopodobieństwo, że losowy szczyl będzie rozumiał jak powiem mu, że netykieta to bardzo ważna rzecz.
* sory jak ktoś z was tak ma na imię, ale to nic osobistego, mój nayczyciuekl w podstawó∑ce od informatyki tak się wabił

@Deykun: kurwa przez ciebie teraz zamiast się szykować do roboty to stoję jak debil i od godziny zmuszam gpt do nakreślenia portretu psychologicznego Żółtaka xd