borysses
g/Drzewa

Badanie opisuje uzależnienie występujące u używających zielska. Częstość występowania uzależnienia porównywana jest do alkoholu i kokainy, gdzie około 10% regularnych "biorców" wpada w uzależnienie. Badanie stwierdza, że jest to typowy odsetek wśród użytkowników substancji uzależniających, możliwe, że u podłoża leżą predyspozycje wynikające z genetyki. Nie wspominają o tytoniu którego skuteczność uzależniania wynosi 54%.

Wspominają natomiast, że około 50% palaczy zielska pali też tytoń. Wspominają jedno badanie w którym badano palaczy tytoniu i trawki w którym pisano o tytoniowcach jako o ludziach mających większy problem z odstawianiem zielska, ale dodają, że w sumie palenie raczej nie ma większego wpływu na zwiększenie prawdopodobieństwa pozostania w abstynencji bo brak danych klinicznych.

Badanie współfinansowane ze środków Arkansas Biosciences Institute, który na mocy "Arkansas Master Tobacco Settlement" jest finansowany przez firmy tytoniowe.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2797098/

#
kalmanawardze

@borysses: Badanie jest źle przeprowadzone, bo bierze tylko pod uwagę tych co palą, a gdzie ci, co wstrzykują marihuanen i umierają?

#
borysses

@kalmanawardze: Bo naukowcy nie szlajają się po dworcach gdzie marihuaneniści obciągają za działkę a potem w wyniku złotego strzału umierają.

#
zryty_beret

@borysses: A masz! ;) http://natemat.pl/99255

#
kalmanawardze

@borysses: No no, to tak jak ci naukowcy (tym razem poważnie), co badają czas rozkładu różnych śmieci w sposób "praktyczny". Jebnęli np butelkę plastikową w sterylnym pokoju i patrzą od 15 lat i mówią "noo nic się nie dzieje panie" xD A ja na działce mam pręty wystające z ziemi, więc aby każdy je mógł zauważyć nasadziliśmy butelki plastikowe. Nie było mnie 3 lata, a większość z nich się skruszyła całkowicie, jedna która niby była cała rozpadła się w rękach po dotknięciu, pozostawały tylko grubsze szyjki, ale już z wytrzymałością zerową. No, ale w sterylnych pokojach nie ma wiatru, deszczu, gradu czy dużych zmian temperatury, o organizmach nie wspominając :P Dlatego ja zawsze wszystkie badania traktuję z przymróżeniem oka, póki nie poznam metodologii i zleceniodawcy. Bo oczywiście te same badania przeprowadzają też inni, w sposób rzetelny, ale za to te są najbardziej nośne, bo promują je zieloni ;p

#
Writer

@zryty_beret: oni nie umarli od marihuany bezpośrednio, tak jak od przedawkowania.

#
zryty_beret

@Writer: Wiem. Zresztą, nie uważam tego artykułu za odpowiedni na treść, dlatego tylko tu go zostawiłem.

Pokaż ukrytą treść

PS Znowu edytujesz...

#
Writer

@zryty_beret: jeden raz to nie edycja. :P

#
kalmanawardze

@Writer: Też tak mam jak ty. Napiszę komentarz/odpowiedź i nagle mam pierdyliard rzeczy do dodania/poprawienia ;d

#
zryty_beret

@kalmanawardze: Sporo ludzi tak ma. Ale wytykanie tego Writerowi jest strimoidowym fetyszem zbiorowym ;)

#
borysses

@zryty_beret: Mowa nienawiści. To, że jest inny to nie znaczy, że nie jest wartościowy.

#