Runcheinigal
g/pytanie

Czy jakbym chciał sobie zainstalować w ramach mocnej ciekawości, jakiś freeweare w stylu Ubuntu, albo Linuxa.
To czy miałbym mocne problemy z edycją plików worda, exela i odtwarzaniem filmów?
Wiem że z gier nici. Kiedyś próbowałem Linuxa, na pierwszej mojej własnej za swoje kupionej stacjonarce, mieszkając w akademiku i wgrałem bo to nowość i super mega czad było, bo chłopaki z informy się jarali, ale zraziła mnie ta cała akcja z wklepywaniem komend (ech,.. piękne czasy ;_; były).
To jakbym teraz chciał. Bo ma silną IDEĘ I CHĘĆ, z racji tego że nie lubię zniewolenia innego oprócz własnych nałogów i nawet dla firmy może bym chciał, żeby wdrożyć, to co będzie dobre?
Czytałem trochę, za dużo tego, nie chce mi się wgłębiać- bełkot mózgowców, jak dla mnie.
Jaki freeweare wybrać, ale tak z poprawką że znam tylko Windows i reszta też.
I czy jest jakiś który pozwala na edycję plików Cada?

PS Nie mam firmy, ale mam dosyć sporo do powiedzenia. Firma się rozrasta, szef nie zajmuje się i nie myśli o takich rzeczach, bo chajc i tak będzie. Ale ja myślę że to w chuj fajny i dobry pomysł przejść na jakiś freweare. Poza tym perspektywicznie patrząc to oszczędność i są inne plusy, nieistotne wobec pytania.

#
Analfabeta

@Runcheinigal: Linuchy już od jakiegoś czasu na tyle przystępne, że nie trzeba korzystać z linii komend w codziennym użytkowaniu jeśli się nie chce. Z filmami nie będzie żadnego problemu. Worda i excela może zastąpić calc i writer z pakietu LibreOffice. Nie ma takich możliwości i nie działa tak dobrze jak Microsoft Office, ale do większości zastosowań się nada. O dobrego CAD'a może być ciężko, jak potrzebuję coś w tym temacie to jednak włączam Windowsa :)

#
borysses

@Runcheinigal: Instalujesz Minta i w nim będzie jakieś 90% tego co potrzebujesz. Oczywiście jeśli szczęśliwym trafem wszystko będzie działać i nie będzie jakiś cyrków z nietypową konfiguracją i chujowymi sterownikami.

Libre Office zamiast Worda. Ewentualnie możesz używać office online, ten caly 360 czy jakos tak. FreeCAD do plików CAD i jechane. Kodeki, przeglądarki, odtwarzacze i inne pierdoly sa od kopa.

#
Runcheinigal

@Analfabeta: @borysses:
Czyli nie ma opcji, żebym mógł jakoś bez utrudnień i pierdolencji, spokojnie pracować w "windowsowskich" plikach? Bo większość zewnętrznych taka właśnie będzie przecież.
To przecież bez sensu jakieś konwertery i inne chuje muje i na to czas tracić.
Chyba nic z tego, chłopaki, chyba że czegoś jak zwykle nie rozumiem :/

#
Analfabeta

@Runcheinigal: Do pracy innej niż programowanie nie polecam Linuxa, bo tylko się wkurwiać co chwilę będziesz. Do domu jak najbardziej.

#
Runcheinigal

@borysses: Dobra już rozumiem. Czyli darmowe softy co czytają windowsowskie, da się wgrać, na freeweare niektóre. Ale czy jak je wyślę po edycji to to da się z powrotem, to to ktoś z windą, normalnie sobie otworzy?

#
borysses

@Runcheinigal: Tak, chocia moe by co z formatowaniem nie tak. Jednak nie jest to znacznie gorsze ni niekompatybilnoci pomiédzy wersjami produktów ms.

#
Runcheinigal

@Analfabeta: Ja wiem że do domu spoko i nawet sam chcę dla siebie i własnej satysfakcji i poczucia wolności i bezpieczeństwa, ale mi teraz bardziej chodzi o to całe odtwarzanie, edycja i wysyłanie plików word, exel. edit no i oczywiście cad i czasem corel :<< Kurwa jak ja go nienawidzę :[[[
Tak, kurwa wiem. Towarzysze strzelajcie, jestem noobem ;_;

#
Runcheinigal

@borysses: No właśnie dupa, bo ja sobie kiedyś worda do Liber offica zrzuciłem na kompa i czytał, a jak wrzuciłem na laptopa z Liberem, to już wykrzaczył. Oba kompy 7winda, wersja Libera i aktyalizacja te same XD
Ot i masz zagadkę Sherlocku ;>

#
borysses

@Runcheinigal: Bywa :)

#
Runcheinigal

@borysses: I nie drwij ze mnie proszę. Bo poczułem te przytyki i poczucie humoru, jak napisałeś o popierdywaniu i żeby to był mój jedyny problem. Wiem, widzę, dziękuję. Ponadto doceniam i uśmiechnąłem się nawet pod nosem- ostro :D
Ale kurnia jak mam wizję i jej spełnienia szukam, to nie dojebuj mi znowu pisząc jak niby pijany.
Jedną tylko osobę w sieci z podobnym wyczuciem, humorem i samozaparciem do rozmów ze mną znałem.
Jeżeli nie jesteś JesterRaiin ze starego Strimsa, to ja odłożę mojego najukochańszego, najstarszego, wspaniałego Della C610, ze świeżo wgranym andkiem do lamusa!

#
borysses

@Runcheinigal: Zbyt wielu podtekstów doszukae sié w moim prostolinijnym "bywa" :)

#
akerro

@Runcheinigal: instaluj Minta, ubuntu będzie zbyt "inne" na początek.

#
Runcheinigal

@borysses: Tylko że ja to napisałem i wrzuciłem, przed tym Twoim "bywa".
Tak zazwyczaj bywa na Strimoidzie. Niestety, tak bywa.
Kolejna rzecz na którą zwracania uwagi bywalcem byłem, już od początku, ale nie bywało to nigdy rozpatrzone nawet. Bywa zazwyczaj tak że zawsze tylko bugi i inne nie istotne pierdoły ;D
Bywaj zatem i nie nadużywaj bywa, gdy bywasz jeszcze tutaj, bywalcu.

#
Runcheinigal

@akerro: Czytam właśnie. Widzę że tak jak podejrzewałem, nawet najpopularniejszy freeweare to jednak kosmos

#