borysses
g/beka

Wczoraj o 11 rano wyszedłem po chleb. Nie pamiętam jak znalazłem się w domu. Dzisiaj rano odzyskałem świadomość na tyle żeby czegoś się napić. Małżowinka się do mnie nie odzywa. W sumie skąd pomysł, że jej milczenie może być dla mnie karą :] Milcząca kobieta to skarb :)

#
Analfabeta

@borysses: O 11 rano wyszedłeś po ten chleb czy wieczorem?

#
borysses

@Analfabeta: Rano.

#
borysses

@Analfabeta: Przy okazji polecam picie zimnej wody i jej natychmiastowe zwracanie... Bardzo ciekawe i nieoczekiwanie orzeźwiające doświadczenie.

#
Analfabeta

@borysses: Dzięki za radę. Mam nadzieje, że nie skorzystam :)

#
Karramba

@borysses:

Wyszedłem żeby kupić na śniadanie
jajko i chleb
i nie zdążyłem nawet zmęczyć nóg
pamiętam tylko ze dostałem
nagle od tylu w łeb

Lady Pank Raport z N.

#