Mówię pani od angielskiego na italki, ile wydaje na słodycze, a ona. o.O
I mówi, że na takie jedzenie się mówi "junk food".
A ja mówię hola hola, na fast foody mam osobną kolumnę. D:
@Deykun: xd to ja pewnie jakos x^n więcej wydaje xd ostatnio nawet mi bebzol przez te zdalne urus :(