Świeży wycieczkowy update
- mam nocleg na dwa tygodnie w Seulu (po 11 locie, 2h zajmie mi dodarcie do gangnam - dzielnica hehe)
- 3 września Korea zrezygnowała z testów przed przyjazdem, a od 1 października nie wymaga po przyjeździe - fajnie + test na lotnisku w Seulu kosztował około 350zł
- od 11 października Japonia wznawia ruch bezwizowy więc teraz mogę tam polecieć, Tokio ma tańsze Airbnb, więc może się przeniosę (w ogóle jeśli chodzi o Airbnb Tokio jest bardzo tanie, typu Grecja - trochę zaskakuje)
- Loty bezpośrednie w listopadzie z Tokio od Polski kręcą się około 6k z Seulu to 3.6k - 4.5k (lot Tokio - Seul - 500-600zł + plus walizka pewnie)
- 1zł to 291₩ (won) - 3 500zł robi z człowieka milionera w Korei
Z cięcia kosztów jeszcze biorę dwa miasta pod uwagę w Korei, i Filipiny. Jak już się dostanę to taniej poskakać niż wracać punktowo. Lecem 16.10.