Paralotnia
g/Elektronika

Interesuję się jednym telefonem i orientuje się w jego cenach. Pomijając "znajomość" użytkowników piszących

na telefonie zainstalowanych jest wiele przydatnych aplikacji i fajnych gier

to ciekawi mnie rozbieżność cenowa. Otóż konfrontuje ceny w sklepach internetowych z używkami na tabl.. tfu olx.pl. No i pojawia się moje pytanie. Czemu ktoś próbuje sprzedać używany telefon po 400, 450, 500 (sic!) zł, kiedy nowy można kupić za 470? Gdzie sens, gdzie logika?

Pokaż ukrytą treść inb4 nie wołajcie sensa -_-
#
sens

@Paralotnia: -_-

#
Paralotnia

@sens: :s

#
kalmanawardze

@Paralotnia: Logika jest tam, gdzie jest kasa. Sprzedałem swego czasu używany przez dwa lata pojemnik i palnik na fryturę za 150% kwoty nowego ;d A tylko dlatego, że dołożyłem przypadkowo jedno zero, bo chciałem się wyzbyć za 250zł, poszedł za 2500zł. Dlaczego? Pewnie dlatego, że na allegro był jedyny :D Na sklepach nówka to samo 1500 - 2000zł dostępne. Ale co poradzisz, widocznie szukał tylko na allegro, a google i sklepy netowe to czarna magia ;) Więc może to taki trik.

#