borysses
g/Internet

Kurde, pierdzielony internet jednak przewija nam zwoje. Zauważyłem, że pod względem skupienia uwagi wyprzedzam muszkę owocową tylko nieznacznie...

#
Writer

@borysses: IMO nie tyle Internet co to, że sprzyja on multitaskingowi. Walczę z tym od kilku tygodni, ale ciągle coś odwraca moją uwagę. Podobnie jak z walką z prokrastynacja, którą ciągle odkładam na potem.

#
borysses

@Writer: Badania pokazują, że multitasking nie sprzyja wydajności. Podobnie osoby będące specjalistami w swojej dziedzinie zwykle oddają się temu czym się zajmują z autystycznym zaangażowaniem, jednowątkowo ścierając się z problemem/zagadnieniem.

#
Writer

@borysses: Ale mnie właśnie o to się rozchodzi, że Internet/komputery sprzyjają multitaskingowi, który z kolei sprzyja rozpraszaniu się, co z kolei na dłuższą metę "rozkupia" jak to kiedyś określil mój kolega. ;) Dlatego próbuję singletaskować od jakiegoś czasu.

//edit: ale alt-tabowanie i ctrl-tab są takie fajne. :/

#
Gitman87

@Writer @borysses Mózg nie działa wielozadaniowo, raczej jak jeden rdzeń procesora, obliczenia są dokonywane szeregowo.

To prawda, że śmiganie po necie i natłok informacji pogarsza skupienie. Myślę że agregaty treści dominują w tej dziedzinie ;D

#
Writer

@Gitman87: bo trzeba przeglądać grupami, i nie cały dzień jak ja, ale jednorazowo. :D Łatwo powiedzieć oczywiście.

#
borysses

@Gitman87: Działa wielozadaniowo bo bez przerwy analizuje gigantyczna ilość danych. Jednak by w świadomy sposób móc je obrabiać zwykle 3 procesy to już wartość graniczna.

#
Gitman87

@borysses: hmm, po przeczytaniu artykułu teraz wiem że więcej niż dwa zadania to już wykładnicze pogorszenie się ich wykonania.

#