Dodartkowo da sie zauważyć postępujące programistyczne spierdolenie- rok dwa i na wiersze poleceń pójdzie.
Kiedyś to był piękny portal i serwis.
Idę na odwyk i trerapię, tak wgl.
Sztuka to spierdolizna rzemiosła
Kto myśli inaczej jest Kali sługusem pozytterra bootem.
https://www.youtube.com/watch?v=ABQ8M35oJpU&list=RDMM&index=5
Bycie bootem> future present!
zniszcz to.
Waliłeś kiedyś konia ręka co ni grasz my,sląć jak zajebiście grasz?
Tak było i było to niezłe.
Hail Jimmy!
https://www.youtube.com/watch?v=I_2D8Eo15wE&list=RDMM&start_radio=1&rv=sfcS-vWCDIU
Pokaż ukrytą treśćBył czas że się wypowiadałem bo było kogo, a ja nie byłem kimś- teraz to pokuta bo nie ma do kogo komu.
Jak Kali we mgle.!
Co tam małe szmatłewe myślące ze są lepsze wy kurwy?
żyjecie tu wgl?
https://www.youtube.com/watch?v=4E9ydw_aDMg
Kurwa alkohol, raz na jakiś czas zamiast masturbacji osiągnięciami.
Jak mężczyzna- nie jak c i p k a- jak wy.
Bycie człowiekiem jest cool.
https://www.youtube.com/watch?v=4E9ydw_aDMg
Niczym enkidu skłoniony ludzkim chlebem, piwem i zachęcony możliwością znowu seksu musze skłonić uwagę na łoże, mimo że czuję ze tyle pracy przedemną. Ale Gilgamesz ani Enkidu by wgl nie mieli dylematów w sumie. Chioałbym być jak oni a nier jaravć się bardziej wiedzą niż dupą. Być znowu młodym i wiecznie młodym idealnym genetycvznie bohaterm, móc żyć z kilkaset lat- kurwa to byli kozaki kiedyś nie to co my teraz!
Choć ja w sumie jstem lepszy bo mam wolę- jaką silną,..
albo i nie xD,..
Kurwa nawet Inany z Dumzim związku jest tlumaczenie!
Ja pierdolę płacze dosłownie!,......
Kurwa to są historie!, a nie jakieś trolololo z bibly czy innych greckich i zydowskich pierdów.
Wzruszony jestem wielce i tyle.
Mam dosłownie mentalnie sentymentalny romantyczny stosunek do tych opowieści i Sumerów i pragnę to oświadczyć i się tego nie wstydzę.
Bo uważam że kiedyś wszyscy je docenią.
https://www.youtube.com/watch?v=73cWfFEKAfE
https://www.youtube.com/watch?v=YU0of1O504U&list=PLD9SoyNbP33X1-LMyB6oDjRTwl6EfwAp9&index=2
Nasze życie jest fantasmagoria nt. sumy oczekiwań i pragnień będących wariacją wypadkowych pozytywów przeszłosci w celu stworzenia iluzji złudzenia wystąpienia oczekiwanej przyszłości. Nic innego jak wariacja kija i marchewki po prostu. Czy to coś złego? Czy świadomosc tego musi oznaczać depresję poczucie braku sensu i porażki? Dla słabego umysłu- owszem. Człowiek silny i pogodzony znajdzie w tym okazje i mozliwość, które dają pewność zrozumienia przyszłości.
Ofc każdy ma prawo postrzegać "sprawy" inaczej
Nie ma to jednak jak się najebać w samotności- od razu świat jest lepszy i ludzie też.
Kocham Was mordy- mimo że mnie nienawidzicie
https://www.youtube.com/watch?v=xJKvOyg_2gE
Dla nie kumatych dodam że strzał 5 piw i 0.7 alko dla funkcjonującego alkoholika, po przynajmniej tygodniu nie picia, jest jak dobra piguła extasy,.. no prawie, ale można bardziej przeciągnąć.
Polecam i nie polecam tego stylu życia
https://www.youtube.com/watch?v=xJKvOyg_2gE
- Walka to podstawa rozwoju- oto nowe Wam daje Przykazanie byście się wszyscy zgodnie z biologiczną naturą napierdalali.
Osobiście uważam że Siłownia i Sztuki walki znowu wrócą do łask, zamiast spedalonego "zdrowego trybu życia", co uważam za znaczny plus względem wzmocnienia zdrowia i siły męskiej części Narodu, oraz lepszy motywator niż jakieś kołczerskie i prozdrowotne pierdololo :>
Ja tam już jakiś czas temu zacząłem formę odbudowywać.
Ofiar czasu i zaskoczonych sytuacją mi nie żal, bo był, a nawet jeszcze jest czas się przygotować.
#TakaSytuacja #AkcjaIReakcja
https://www.youtube.com/watch?v=Iiz18qIol4Y&t=155s
Muzyka relaksacyjna:
https://www.youtube.com/watch?v=9O4_awEHh1g
The future is up there- kwestia co wolisz robić, co wspierać i na co patrzeć.
To jak z tymi trzema buddyjskimi małpkami- tylko odwrotnie
Czas na medytację.
https://www.youtube.com/watch?v=8UAudR5O8Hk
No a po oczyszczeniu umysłu z resztek myśli, wersją rozwojową tub nagłąśniających efekt solidnego pierda w kotlinie pośród naprawdę wysokich i jałowych gór, gdzie jedynym pożywieniem jest spierdolina Jaka i jakiś grzyb rosnący na mokrych ścianach wybranych jaskiń,a jedyną rozrywką ruchanie karłowatej i pozawijanej w śzmaty śmierdzącej brakiem higieny i złą dietą samicy, albo kręcenie drewnianą kołatką,..
Przejdźmy do rozrywek i medytacji przy muzyce bardziej godnej i odpowiedniej dla białego człowieka, niż dla azjatyckiej mongoidalnej półmałpy, z gór gdzieś na końcu świata, gdzie nikt ogarnięty nie chciał mieszkać.
https://www.sadistic.pl/tag/urodzony%20bia%C5%82ym
Żartowałem,
prawie Xd
Medytacja:
Spocznijmy przez chwilę, przerywając na jakiś czas, gonitwę myśli i mięśni w pracy-
próbie uczynienia tego świata lepszym, łatania szkód, naprawiania, tworzenia dóbr, pasji, niechęci, namiętności, spokoju, harmonii, komfortu, wojny, pokoju, dobra, zła, agresji, spokoju, zaniechania, działania i wszystkiego czym jesteśmy a czego efekty są przedłużeniem Naszej woli.
Usiądź, wstań, klęknij, wypij, nie pij, jebnij baranka i odpuść, choć na chwilę, wraz ze mną.
:-)
https://www.youtube.com/watch?v=I-o3m6wl5WE
;-)
Tworzenie muzyki na flecie,
Jest dla duszy prawdziwego wojownika
Niczym czyszczenie, dla głowni miecza
Naznaczonej krwią wrogów
Po długiej i zaciętej bitwie.
Jaki Runchen i Kraj, takie i Haiku.
Jego trud skończon na dzisiaj.
Jadę do Szwajcarii słoikować jakieś drobne na leczenie, jakieś pojady, pjotipy?
Żeby nie mówić po polsku, to wiem
i nie czynić dymów oraz czynów lubieżnych w miastach i masteczkach, to też już wiem to już wiem.
@Aleks: Sporo rzeczy do zrobienia, więc póki mogę coś działam i testuję możliwości, żeby nie to że parę osób na mnie liczy to już dawno bym zrobił z siebie ozdobę na jakiejś dużej choince.
Btw. Ziom ma do sprzedania Daelima 125 z 1997 roku najechane ma niecałe 5k i stan igła, bo koleś szwab miał wypadek i trzymał potem w garażu 25 lat XD
Stan igła, brałbym, ale nie mój styl- nie jestem Gejem żeby jeździć 125, no i nie podoba mi sie kolor ;-)
Za 5-10 lat będzie wtym stanie wart jeszcze jedno zero przynajmniej
Jakby co daj znać
"Nazajutrz Jan (Chrzciciel) znowu stał w tym miejscu wraz z dwoma swoimi uczniami i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: Oto Baranek Boży. Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem. Jezus zaś odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: Czego szukacie? Oni odpowiedzieli do Niego: RabbiPokaż ukrytą treść – to znaczy Nauczycielu – gdzie mieszkasz? Odpowiedział im Chodźcie, a zobaczycie. Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i od tego dnia pozostali u Niego. Było to około godziny dziesiątej."
Czy tylko ja widzę w tym tekście, realne sprawozdanie jak dwóch silnorękich cwaniaczków o Jana Chrzciciela (Jana strażnika przeprawy, mytnika, mafiozy, haraczobiorcy), chciało skroić Jezusa i podbili do niego standardowym tekstem w stylu czy ma jakiś problem i skąd jest?
A potem poszli z Nim i Jezus ich przekabacił, bo wyłożył im że są lepsze opcje na życie.
Poszli do Niego, przekonał Ich, miejscówka i chill musiały być pewnie też niezłe, nawrócone nierządnice, wino, poważne rozmowy o filozofii/religii, te sprawy,..
Była dopiero 10 rano, ergo; to musiała być kontynuacja melanżu z dnia wcześniej,..
No i tak to się zaczęło xD
"No i co z tego że się naćpiesz, napijesz i wracasz o 7 rano po 12 godzinach roboty, przypierdalasz motocyklem w krawężnik tak że oba przednie amortyzatory do wymiany, przelatujesz z 4 metry i szorujesz po jakimś żwirze tak że szyba kasku i sam kask w sumie najlepiej też do wymiany.
Napijesz się, napalisz, będziesz bezrobotny, a wypadek i tak się zdarzy."- Runchen ok. 2015 roku.
Tak sobie myślę że kiedyś, za młodu, byłem bardziej memicznym i rozrywkowym człowiekiem, miało się tą pewną iskrę, etos i łobuzerską przewrotność, nie to co teraz :-/
No i sie pośpieszyłem. Niestety moja koncepcja spotkała się z silnym oporem reszty. Nie chcą "opcych" i tyle :-(
W sumie powinienem to wcześniej z ludźmi obgadać.
Sorry :/
@spam_only: Aaa, bo zawsze tak jest, człowiek chce dobrze, obmyśla genialny plan, cieszy się na jego realizację, a potem ludzie z zupełnie głupich przyczyn i nie istotnych dla sprawy, zaczynają buczeć, protestować, stroić dziwne miny i stosować szantaż emocjonalny.
@Aleks: No i widzisz, chciałem dobrze.
Było zajebiście, może dlatego że nie przyjechał nikt ze Strimsoida xD
Pokaż ukrytą treść btw. i tak byś nie przyjechał ;-)
Mam urlop, jeszcze tydzień, a jako iż jestem Polakiem z krwi i kości, ale też poczuwam się do bycia gorszym sortem, gdyż połączenie rasizmu świadomego, konserwatyzmu i jednoczesne wywrotowe działania stojące w sprzeczności z zasadami czegokolwiek, skłoniły mnie do spędzenia urlopu na wiecznym remoncie mojego Runchens Manor, ale też do biwakowania w hamaku po lasach i takich tam no i grania w RPGi ze znajomymi- najczęściej obie te rzeczy na raz, to mam taki pewnie i głupi jeden pomysł.
Większości z Was mi nie żal, z uwagi na to że marnujecie się na jakiś tam chatfu,. sukces, czy inne zarabianie "piniendzy", przez co nie macie czasu, na nic innego jak poważny wypoczynek za gruby chajc, lub nawet brak czasu na wypoczynek, czy raczej jego żal, na marnowanie go na jakieś pierdoły.
Mimo to wieżę głęboko że w tej społeczności, mogą się znajdować jeszcze osoby które nie całkiem zaprzedały duszę Diabłu imieniem:" Nie mam czasu".
W związku z czym wymyśliłem sobie tak dla testu, że jakby ktoś się chciał się spotkać, pogadać, załapać na kiełbę z ogniska, czy zagrać w RPGa na żywo, to z piątku na Sobotę będę sobie biwakował ze znajomymi w okolicach Srebrnej Góry, nieopodal Kotliny Kłodzkiej i jak zagada w konwersacji to chętnie podam dokładny namiar.
Choć jak znam życie, to śmiem wątpić żeby zdzwonić się z kimś na serio, oprócz jebanych śmieszków w stylu nr. do Komendy Rejonowej, Biura Budowy Jaskiń, albo byłej pheruna xd
