hahaha... wcale nie jest taki uber... Fakt jest ciekawszy i lepszy od Avengers i ma kilka ładnych ujęć, ale serio... To nie są nowe Gwiezdne Wojny i nigdy nie będą. Film ma sporo wad (m.in wypchanie tego cgi do zarzygania), chociaż podobali mi się pomalowani ludzie jako kosmici (wiecie taki klasyczny Star Trek).
7/10 do obejrzenia
mam nadzieję,że po Ant-Manie, ta cała bańka na filmy o superbohaterach pęknie.
Aha! I jakby ktoś chciał wiedzieć jak będzie wyglądać finał Batman vs Superman polecam obejrzeć animację/przeczytać komiks The Dark Knight Returns
oh, and one more thing... skup się %&rwa na grach... załóż inny dział/bloga/whatever poświęcony filmom/sprawom bierzącym/czymkolwiek. Rozmieniasz się na drobne i pokazujesz przykład bardzo złego trendu w dziennikarstwie "gamingowym".
mam nadzieję,że po Ant-Manie, ta cała bańka na filmy o superbohaterach pęknie.
@shish: No ja właśnie nie rozumiem tego fenomenu. Myslałem, że superbohaterowie to jest mocno trend lat 90-tych, a poza tym nie rozumiem w ogóle tego podniecenia. Z tych wszystkich hurr durr wielkich filmów o superbohatera wydanych w ciągu ostatnich ~5 lat widziałem tylko jakiegoś Batmana. I to był raczej głupi film z fabułą o budowie cepa. Przez większość seansu heheszkowałem z koleżanką, a kolega który kazał nam go oglądać był bardzo oburzony, że mamy czelność to robić.
@Kuraito: mam na to swoją hipotezę. składa się na nią kilka czynników:
pokolenie wychowane na superbohaterach (vide glorious '90s) teraz ma kasę do wydawania
to samo pokolenie często ma już potomstwo w wieku "mama! ja chcę iron-mana!"
Pokaż ukrytą treść niech pierwszy rzuci kamieniem, kto nie miał G.I Joe, Batmana, albo Action-Mana. No dalej! I dare you!
cały przemysł rozrywkowy (telewizja/film/gry) idzie w podobnym kierunku. to jest szybkiej gratyfikacji i upraszczania schematów.
Pokaż ukrytą treść wyobrażasz sobie achievementy w Super Mario Bros, albo Contrze?
ludzie wymagają od siebie coraz mniej.
brak oryginalnych pomysłów twórców (lub możliwości ich przeforsowania), dlatego rzucają się na to co już rozpoznawalne
OK, ale, żeby nie było. Sam jestem miłośnikiem komiksów, filmów na ich podstawie i gier z gatunku power-fantasy, ale spójrzmy prawdzie w oczy. Większość z tych filmów jest utrzymane w podobnym schemacie, wałkuje te same historie (origin story), które każdy potencjalny odbiorca już zna, no i fundamentalne spierdolenie, które polega na tworzeniu filmów z maksymalnym ratingiem PG-13... Kurwa! Miałem może 4 lata jak pierwszy raz widziałem Robocopa! Tak tego z '89 i jakoś nic mi nie jest. Nawet zabawki na jego podstawie, czy Terminatora powstawały, a żaden z nich nie był filmem dla dzieci! Ehhh... Kultura popularna, coraz mniej dla świadomego konsumenta
@shish: 3 sceny, gdzie CGI było zbędne poproszę. I kilka wad :)
10/10, jak dotąd najlepszy film roku. I dzieło życia Jamesa Gunna.
nie pęknie, bo ludzie chcą porządnych adaptacji komiksów. Dawnym do porządności było daleko. Do tego rozwój kinematografii pozwala na osiągnięcie lepszych efektów. I nie mam tu na myśli tylko CGI.
Skąd wiesz, że Batman vs. Superman będzie wierną adaptacją? xD
Pisałem o tym 5 razy tutaj. Nie :) Mój blog, moje zasady. I nie jestem dziennikarzem growym. Ba, nawet dziennikarzem nie jestem. To, że na studiach nauczyłem się kilku rzeczy i z nich korzystam czyni ze mnie dziennikarza tak samo, jak kurs pierwszej pomocy robi ze mnie lekarza :)
10/10, jak dotąd najlepszy film roku. I dzieło życia Jamesa Gunna.
Z ratingiem PG-13
fuckin' fanboy...
3 sceny, gdzie CGI było zbędne poproszę. I kilka wad :)
nie będę lazł specjalnie jeszcze raz na to do kina, a torrenty są jeszcze kiepskie. Ok zgadzam się, że jest mniej oczopląsu niż w wypadku Transformersów, ale jak dla mnie to ta sama półka...
No, ale żeby nie być gołosłownym. Dwóch z pięciu głównych bohaterów, zostało wygenerowanych komputerowo... A zobacz w Labiryncie Fauna, albo Hellboy'u była charakteryzacja....
Skąd wiesz, że Batman vs. Superman będzie wierną adaptacją? xD
nie będzie wierną, ale po comic conie i teaserze już wiem czego się spodziewać, ponad to twórcy nie grzeszą ostatnio oryginalnością. z lewej teaser BvS, z Prawej TDKR pt2
Pisałem o tym 5 razy tutaj. Nie :) Mój blog, moje zasady.
Blog się nazywa Yeti o Grach. nie Yeti o PopKulturze (; Z resztą uważasz, że publikowanie w sieci na swoim własnym blogu zwalnia Cię z trzymania jakiegoś poziomu, albo ktoś (taki np ja) ma do tego podchodzić bezkrytycznie? No i rzekomo studiujesz dziennikarstwo, więc nigga come on... Puszczałem Ci internetowego arystokratę, co on o tym myśli (przy okazji tego kaszalota)...
@shish: co ma do tego rating? Come on, nie było bzykania i flaków, to musi być zły? To już musisz mi wytłumaczyć.
To, że CGI jest łatwiejsze i bardziej pewne od charakteryzacji rozumiem, że nic nie znaczy? I rany boskie "cel uświęca środki". Nie obchodzi mnie to, czy gra została napisana od zera w C++, czy została zrobiona na Unity i stosie różnych frameworków. Jest dobra? Chwalę. Jest zła? Ganię. Albo zlewam i nie piszę. Więc przyznaje się do błędu i zmieniam pytanie: gdzie CGI zepsuło film, zamiast go poprawić :)
A tego nie widziałem. Przyznaje, wygląda wręcz jak "port" do live-action.
Nie zwalnia mnie z trzymania poziomu, serio uważasz to co napisałem za obniżenie poziomu?. Tematykę dyktuje sobie sam :) I widząc tytuł wiedziałeś na co się piszesz. Jeżeli komuś bardzo przeszkadza fakt, że na blogu piszę nie tylko o grach i mimo tytułu, który nie kryje braku treści growych klika i czyta, to sorki... problem nie jest do końca po mojej stronie.
co ma do tego rating? Come on, nie było bzykania i flaków, to musi być zły? To już musisz mi wytłumaczyć.
ojej nie możemy przecież obrazić dzieci. żeby otrzymać taki rating może być tylko jedno słowo na "F" w całym filmie. Polecam dokument "This film is not yet rated".
Nie chodzi mi o bzykanie i flaki. Chodzi o to, że głównych odbiorców można by było potraktować poważniej dając im taką historię potraktowaną dojrzalej. Weźmy takich Watchmenów....
Mój problem z CGI zaczął się kiedy zrozumiałem różnicę między Gwiezdnymi Wojnami, a poprawionymi Gwiezdnymi Wojnami. To już nie jest magia kina. To jest magia komputera. Poczytaj ile pracy włożyli ludzie, którzy otrzymywali oscary za efekty specjalne przed Parkiem Jurajskim (chociaż ten jeszcze bardzo dużo posiłkował się klasycznymi efektami). Ja jako odbiorca kultury zdecydowanie wolałbym (wiem, że to nierealne), żeby było więcej praktycznych efektów w filmach (na ten przykład dzisiaj albo wczoraj studio filmowe odpowiedzialne za nowe Gwiezdne Wojny powiedziało, że będzie unikało CGI tam gdzie to możliwe).
gdzie CGI zepsuło film, zamiast go poprawić :)
I nie zepsuło, ale też nie poprawiło. I o ile faktycznie szopa nie dałoby się prawdopodobnie zrobić bez CGI, o tyle Groota... No mogli już coś pokombinować.
Pokaż ukrytą treśćtak z pamięci. strzała, którą przy pasie nosił niebieski koleś.
Nie zwalnia mnie z trzymania poziomu,
Źle to ująłem. Mój błąd. Tracisz integralność. To nie jest Yetiego blog o sprawach bierzących, a Yeti O GRACH. No żebym Ci musiał przypominać jak własnego bloga tytułujesz...
Wiesz, ja rozumiem, że to TWOJE miejsce w sieci. Ale deklarując konkretną jego funkcję, skreślasz inne.
@shish: widziałem ten dokument i uwaga, dalej mnie to nie boli.
Ten film nie ma głównych odbiorców/nie jest nimi ta grupa, o której ty myślisz. Stara się trafić do szerokiej rzeszy odbiorców. I reżyser wielokrotnie mówił, że on nie chce tej historii traktować dojrzalej. Miało być infantylnie. I było. W "poważnej" historii epilog by nie miał prawa tak wyglądać.
No właśnie.. wiesz, że to nierealne.
I sam piszesz, że mogliby kombinować. Przy Wieśku od TVP kombinowali z smokiem. Tyle za mój komentarz.
No... deklaruje. I widać jak bardzo skreślam inne. TADAM! :D
Filmik widziałem. Mam dziewczynę. A nawet jakbym nie miał, to sorki: taki poziom desperacji nie jest mi znany :X
@Jasiek: Wiesław to polski film z 2001r. On był skazany na bycie chujnią... (; Co do GoG... Infantylny, bo mu wytwórnia kazała.
Pokaż ukrytą treśćCo?! To Ty nie wiedziałeś, że Howard, to jeden z bohaterów Marvel Comics?! I tylko nikt go nie pchał na duży ekran, bo Lucas go tak spierdolił, że bardziej się nie dało...
Filmik widziałem. Mam dziewczynę. A nawet jakbym nie miał, to sorki: taki poziom desperacji nie jest mi znany
Mnie nie o to, a bardziej o to co zostało powiedziane nt "dżurnalistów". Zamiast skupiać się na grach i branży z nią związanej, to piszecie o pierdołach. Nygga. Nie byłoby tej rozmowy gdybyś miał zakładkę filmy gdzieś z boku strony.
hiehiehie
i nie znaczy to, że źle, że piszesz o filmach. Przebuduj trochę bloga. dodaj zakładki na górze (Gry/Filmy/Bierzące) i będzie git.
@shish: O nienienienienie. NA AŻ TAK WIELKĄ CHUJNIĘ to on nie był skazany xD'''
I jak widać taki pomysł się sprzedał. GoG zaorał sprzedaż. Recenzje też zbiera świetne. Znacznej części widzów, w tym mojej nic nie znaczącej osobie, się spodobał. I git :)
Eeee... ja to wiedziałem o.O Gdzie napisałem, że tego nie wiedziałem o.O Kurwa, jestem śpiący, ale AŻ TAK? :X Teraz Howarda wpakowali, bo to szczyt trollingu Gunna. Lepiej się chyba nie da xD
Ogólnie, to ten filmik to temat na dłuższe wynurzenie. Ten "twór" co się zowie Depression Quest... On nie jest grą. Powinien zostać olany, albo wyśmiany w jednym tekście. Panna najwyrażniej dała dupy komu trzeba i sprawiła, że stało się inaczej. No niestety, słabość "branży", w tym jej tandetny pseudoprofesjonalizm najwyrażniej został pokazany. #spiseg.
Ja nie jestem żurnalistą o grach. W sumie nigdy nim nie byłem do końca.
Aktualnie pokutuje za domenę, którą jak boga kocham zmienię, jak tylko znajdę czas by oporządzić wszystko i znaleźć pomysł na "rebranding", że tak to elegancko nazwę. Teraz magluje na boku licencjat aż do chwili gdy zacznę go w PEŁNI maglować.
Trochę był. Chyba zapominasz ile czasu gra Wiedźmin była w produkcji (; a to chyba dopiero ona rzuciła na Wiedźmina więcej blasku fleszy. Gdyby nie to, wątpię, żeby Wiedźmin stał się rozpoznawalny szerzej w takim tempie. Z resztą to był polski film....
...GoG... Recenzje też zbiera świetne. Znacznej części widzów, w tym mojej nic nie znaczącej osobie, się spodobał
Mnie też. Co najgorsze mam ochotę go obejrzeć drugi raz!
Teraz Howarda wpakowali, bo to szczyt trollingu Gunna. Lepiej się chyba nie da xD
Raczej kolejna "Faza" produkcji Marvela (użyj google, to zobaczysz ocb) :P
jak tylko znajdę czas by oporządzić wszystko i znaleźć pomysł na "rebranding", że tak to elegancko nazwę.
lol. masz chociaż z 1000 czytelników? załóż kanał na yt, bardziej Ci się opłaci xD jak będziesz solidny, to jedyny Twój konkurent to arhn, który jest cienki jak dupa węża i zżyna z anglojęzycznych produkcji (;
z resztą powstaje pytanie czym i jak bardzo chcesz się zajmować. bo od takich shitpostów (bez urazy[ale serio bez urazy]) jak Twoje, to świetnym miejscem jest reddit. prawdopodobnie otworzy więcej możliwości niż blogasek. tutaj ciekawostka od kilku miesięcy spada ilość wyszukiwań /r/ w google...
@shish: Niby tak. Ale wiele rzeczy zjebali na własne życzenie. Małe szczegóły robiące z serialu pośmiewisko. Ciuchy Yen, broda "albinosa" Geralta.
High five. Nauczże się tego, że film ma się podobać. Popkultura to popkultura.
Wiem, aż za dobrze.I wątpię by Howard dorobił się większej roli w tym wszystkim :P Może potem zrobią z nim jakiś sensowny film. Nie to co ta prehistoria.
Czemu nie? Wolę zmieniać się niż się "samozaorać" i zacząć od zera. A jeżeli chodzi o video, to nie. Nie jestem Archonem i raczej nim nie zostanę. Moje miejsce przy klawiaturze, nie przy kamerce. Tak zresztą wolę,
Jak to czym? Pisaniem! A o czym? O wszystkim. No dobra. Kultura. Popkultura. Gry. Czasem poszydzić z czegoś głupiego. Dlatego "uogólnienie" jest w ogóle w fazie planów. Ale o grach głównie, bo głownie nimi się zajmuje. :) Not interested in reddit. Idea jest taka by żyć na swoim.
Kurwa. @Jasiek. Jeszcze raz zobacze tego pup-upa z kurwa rejestracją bez jebanej opcji "zapamietaj, że nie chcę i chuj" to ci kurwa zaoram bazę gigabajtem adresów mailowych
Testowałem na 5 różnych przeglądarkach, nawet z masą dziwnych wtyczek proprywatnościowych i jeżeli nie masz wyłączonych ciastek, to NIE MA PROBLEMU. Serio, testowałem. Więc nie wiń mnie.
Okay kurwa? XD
@Jasiek: Mozilla/5.0 (X11; Linux x86_64; rv:31.0) Gecko/20100101 Firefox/31.0
mozliwe ze sie jakies ciastko expajeruje, ale kurde - wiekszosć stron ktore przechowują np logowanie oparte na ciastku dzialaja poprawnie
@zskk: Miałem znajomego, co się pieklił, aż sprawdzał termin ważności ciastek. AFAIR, to ustawiłem na 21 dni. Okazało się, że przeglądarka mu wyjebuje moje ciastko co reset. Możesz sprawdzić, czy podobnie jest u Ciebie? Jeżeli tak, to spytam się go co u siebie zmienił, że już nie jęczy.
@akerro: oficjalnie informuje, że mam martwicę mózgu przez to. Jutro/dzisiaj się tym zajmę :X Nie wiem, do supportu wtyki napiszę, czy coś. Panowie, kierwa, anomalie jesteście, aż zacząłem wyrywkowo znajomych/czytających pytać o tego popupa. Mam łącznie 3 takie przypadki licząc was.
Comments
hahaha... wcale nie jest taki uber... Fakt jest ciekawszy i lepszy od Avengers i ma kilka ładnych ujęć, ale serio... To nie są nowe Gwiezdne Wojny i nigdy nie będą. Film ma sporo wad (m.in wypchanie tego cgi do zarzygania), chociaż podobali mi się pomalowani ludzie jako kosmici (wiecie taki klasyczny Star Trek).
7/10 do obejrzenia
mam nadzieję,że po Ant-Manie, ta cała bańka na filmy o superbohaterach pęknie.
Aha! I jakby ktoś chciał wiedzieć jak będzie wyglądać finał Batman vs Superman polecam obejrzeć animację/przeczytać komiks The Dark Knight Returns
oh, and one more thing... skup się %&rwa na grach... załóż inny dział/bloga/whatever poświęcony filmom/sprawom bierzącym/czymkolwiek. Rozmieniasz się na drobne i pokazujesz przykład bardzo złego trendu w dziennikarstwie "gamingowym".
@shish: No ja właśnie nie rozumiem tego fenomenu. Myslałem, że superbohaterowie to jest mocno trend lat 90-tych, a poza tym nie rozumiem w ogóle tego podniecenia. Z tych wszystkich hurr durr wielkich filmów o superbohatera wydanych w ciągu ostatnich ~5 lat widziałem tylko jakiegoś Batmana. I to był raczej głupi film z fabułą o budowie cepa. Przez większość seansu heheszkowałem z koleżanką, a kolega który kazał nam go oglądać był bardzo oburzony, że mamy czelność to robić.
@Kuraito: mam na to swoją hipotezę. składa się na nią kilka czynników:
pokolenie wychowane na superbohaterach (vide glorious '90s) teraz ma kasę do wydawania
ludzie wymagają od siebie coraz mniej.
OK, ale, żeby nie było. Sam jestem miłośnikiem komiksów, filmów na ich podstawie i gier z gatunku power-fantasy, ale spójrzmy prawdzie w oczy. Większość z tych filmów jest utrzymane w podobnym schemacie, wałkuje te same historie (origin story), które każdy potencjalny odbiorca już zna, no i fundamentalne spierdolenie, które polega na tworzeniu filmów z maksymalnym ratingiem PG-13... Kurwa! Miałem może 4 lata jak pierwszy raz widziałem Robocopa! Tak tego z '89 i jakoś nic mi nie jest. Nawet zabawki na jego podstawie, czy Terminatora powstawały, a żaden z nich nie był filmem dla dzieci! Ehhh... Kultura popularna, coraz mniej dla świadomego konsumenta
@shish: 3 sceny, gdzie CGI było zbędne poproszę. I kilka wad :)
10/10, jak dotąd najlepszy film roku. I dzieło życia Jamesa Gunna.
nie pęknie, bo ludzie chcą porządnych adaptacji komiksów. Dawnym do porządności było daleko. Do tego rozwój kinematografii pozwala na osiągnięcie lepszych efektów. I nie mam tu na myśli tylko CGI.
Skąd wiesz, że Batman vs. Superman będzie wierną adaptacją? xD
Pisałem o tym 5 razy tutaj. Nie :) Mój blog, moje zasady. I nie jestem dziennikarzem growym. Ba, nawet dziennikarzem nie jestem. To, że na studiach nauczyłem się kilku rzeczy i z nich korzystam czyni ze mnie dziennikarza tak samo, jak kurs pierwszej pomocy robi ze mnie lekarza :)
@Jasiek:
Z ratingiem PG-13
fuckin' fanboy...
nie będę lazł specjalnie jeszcze raz na to do kina, a torrenty są jeszcze kiepskie. Ok zgadzam się, że jest mniej oczopląsu niż w wypadku Transformersów, ale jak dla mnie to ta sama półka...
No, ale żeby nie być gołosłownym. Dwóch z pięciu głównych bohaterów, zostało wygenerowanych komputerowo... A zobacz w Labiryncie Fauna, albo Hellboy'u była charakteryzacja....
nie będzie wierną, ale po comic conie i teaserze już wiem czego się spodziewać, ponad to twórcy nie grzeszą ostatnio oryginalnością. z lewej teaser BvS, z Prawej TDKR pt2
Blog się nazywa Yeti o Grach. nie Yeti o PopKulturze (; Z resztą uważasz, że publikowanie w sieci na swoim własnym blogu zwalnia Cię z trzymania jakiegoś poziomu, albo ktoś (taki np ja) ma do tego podchodzić bezkrytycznie? No i rzekomo studiujesz dziennikarstwo, więc nigga come on... Puszczałem Ci internetowego arystokratę, co on o tym myśli (przy okazji tego kaszalota)...
@shish:
Rzucam kamieniem, bo nie miałem.
@Kuraito: a jesteś rocznik?
@shish: 94
@Kuraito: och Ty szczawiu...
jesteś bardziej 2000s kid...
@shish: Wiem. Ale jeszcze się załapałem na Spider i Super Many na Fox Kids.
@shish: co ma do tego rating? Come on, nie było bzykania i flaków, to musi być zły? To już musisz mi wytłumaczyć.
To, że CGI jest łatwiejsze i bardziej pewne od charakteryzacji rozumiem, że nic nie znaczy? I rany boskie "cel uświęca środki". Nie obchodzi mnie to, czy gra została napisana od zera w C++, czy została zrobiona na Unity i stosie różnych frameworków. Jest dobra? Chwalę. Jest zła? Ganię. Albo zlewam i nie piszę. Więc przyznaje się do błędu i zmieniam pytanie: gdzie CGI zepsuło film, zamiast go poprawić :)
A tego nie widziałem. Przyznaje, wygląda wręcz jak "port" do live-action.
Nie zwalnia mnie z trzymania poziomu, serio uważasz to co napisałem za obniżenie poziomu?. Tematykę dyktuje sobie sam :) I widząc tytuł wiedziałeś na co się piszesz. Jeżeli komuś bardzo przeszkadza fakt, że na blogu piszę nie tylko o grach i mimo tytułu, który nie kryje braku treści growych klika i czyta, to sorki... problem nie jest do końca po mojej stronie.
@Jasiek:
ojej nie możemy przecież obrazić dzieci. żeby otrzymać taki rating może być tylko jedno słowo na "F" w całym filmie. Polecam dokument "This film is not yet rated".
Nie chodzi mi o bzykanie i flaki. Chodzi o to, że głównych odbiorców można by było potraktować poważniej dając im taką historię potraktowaną dojrzalej. Weźmy takich Watchmenów....
Mój problem z CGI zaczął się kiedy zrozumiałem różnicę między Gwiezdnymi Wojnami, a poprawionymi Gwiezdnymi Wojnami. To już nie jest magia kina. To jest magia komputera. Poczytaj ile pracy włożyli ludzie, którzy otrzymywali oscary za efekty specjalne przed Parkiem Jurajskim (chociaż ten jeszcze bardzo dużo posiłkował się klasycznymi efektami). Ja jako odbiorca kultury zdecydowanie wolałbym (wiem, że to nierealne), żeby było więcej praktycznych efektów w filmach (na ten przykład dzisiaj albo wczoraj studio filmowe odpowiedzialne za nowe Gwiezdne Wojny powiedziało, że będzie unikało CGI tam gdzie to możliwe).
I nie zepsuło, ale też nie poprawiło. I o ile faktycznie szopa nie dałoby się prawdopodobnie zrobić bez CGI, o tyle Groota... No mogli już coś pokombinować.
Pokaż ukrytą treśćtak z pamięci. strzała, którą przy pasie nosił niebieski koleś.Źle to ująłem. Mój błąd. Tracisz integralność. To nie jest Yetiego blog o sprawach bierzących, a Yeti O GRACH. No żebym Ci musiał przypominać jak własnego bloga tytułujesz...
Wiesz, ja rozumiem, że to TWOJE miejsce w sieci. Ale deklarując konkretną jego funkcję, skreślasz inne.
https://www.youtube.com/watch?v=C5-51PfwI3M
@shish: widziałem ten dokument i uwaga, dalej mnie to nie boli.
Ten film nie ma głównych odbiorców/nie jest nimi ta grupa, o której ty myślisz. Stara się trafić do szerokiej rzeszy odbiorców. I reżyser wielokrotnie mówił, że on nie chce tej historii traktować dojrzalej. Miało być infantylnie. I było. W "poważnej" historii epilog by nie miał prawa tak wyglądać.
No właśnie.. wiesz, że to nierealne.
I sam piszesz, że mogliby kombinować. Przy Wieśku od TVP kombinowali z smokiem. Tyle za mój komentarz.
No... deklaruje. I widać jak bardzo skreślam inne. TADAM! :D
Filmik widziałem. Mam dziewczynę. A nawet jakbym nie miał, to sorki: taki poziom desperacji nie jest mi znany :X
@Jasiek: Wiesław to polski film z 2001r. On był skazany na bycie chujnią... (; Co do GoG... Infantylny, bo mu wytwórnia kazała.
Pokaż ukrytą treśćCo?! To Ty nie wiedziałeś, że Howard, to jeden z bohaterów Marvel Comics?! I tylko nikt go nie pchał na duży ekran, bo Lucas go tak spierdolił, że bardziej się nie dało...Mnie nie o to, a bardziej o to co zostało powiedziane nt "dżurnalistów". Zamiast skupiać się na grach i branży z nią związanej, to piszecie o pierdołach. Nygga. Nie byłoby tej rozmowy gdybyś miał zakładkę filmy gdzieś z boku strony.
hiehiehie
i nie znaczy to, że źle, że piszesz o filmach. Przebuduj trochę bloga. dodaj zakładki na górze (Gry/Filmy/Bierzące) i będzie git.
@shish: O nienienienienie. NA AŻ TAK WIELKĄ CHUJNIĘ to on nie był skazany xD'''
I jak widać taki pomysł się sprzedał. GoG zaorał sprzedaż. Recenzje też zbiera świetne. Znacznej części widzów, w tym mojej nic nie znaczącej osobie, się spodobał. I git :)
Eeee... ja to wiedziałem o.O Gdzie napisałem, że tego nie wiedziałem o.O Kurwa, jestem śpiący, ale AŻ TAK? :X Teraz Howarda wpakowali, bo to szczyt trollingu Gunna. Lepiej się chyba nie da xD
Ogólnie, to ten filmik to temat na dłuższe wynurzenie. Ten "twór" co się zowie Depression Quest... On nie jest grą. Powinien zostać olany, albo wyśmiany w jednym tekście. Panna najwyrażniej dała dupy komu trzeba i sprawiła, że stało się inaczej. No niestety, słabość "branży", w tym jej tandetny pseudoprofesjonalizm najwyrażniej został pokazany. #spiseg.
Ja nie jestem żurnalistą o grach. W sumie nigdy nim nie byłem do końca.
Aktualnie pokutuje za domenę, którą jak boga kocham zmienię, jak tylko znajdę czas by oporządzić wszystko i znaleźć pomysł na "rebranding", że tak to elegancko nazwę. Teraz magluje na boku licencjat aż do chwili gdy zacznę go w PEŁNI maglować.
@Jasiek:
Trochę był. Chyba zapominasz ile czasu gra Wiedźmin była w produkcji (; a to chyba dopiero ona rzuciła na Wiedźmina więcej blasku fleszy. Gdyby nie to, wątpię, żeby Wiedźmin stał się rozpoznawalny szerzej w takim tempie. Z resztą to był polski film....
Mnie też. Co najgorsze mam ochotę go obejrzeć drugi raz!
Raczej kolejna "Faza" produkcji Marvela (użyj google, to zobaczysz ocb) :P
lol. masz chociaż z 1000 czytelników? załóż kanał na yt, bardziej Ci się opłaci xD jak będziesz solidny, to jedyny Twój konkurent to arhn, który jest cienki jak dupa węża i zżyna z anglojęzycznych produkcji (;
z resztą powstaje pytanie czym i jak bardzo chcesz się zajmować. bo od takich shitpostów (bez urazy[ale serio bez urazy]) jak Twoje, to świetnym miejscem jest reddit. prawdopodobnie otworzy więcej możliwości niż blogasek. tutaj ciekawostka od kilku miesięcy spada ilość wyszukiwań /r/ w google...
@shish: Niby tak. Ale wiele rzeczy zjebali na własne życzenie. Małe szczegóły robiące z serialu pośmiewisko. Ciuchy Yen, broda "albinosa" Geralta.
High five. Nauczże się tego, że film ma się podobać. Popkultura to popkultura.
Wiem, aż za dobrze.I wątpię by Howard dorobił się większej roli w tym wszystkim :P Może potem zrobią z nim jakiś sensowny film. Nie to co ta prehistoria.
Czemu nie? Wolę zmieniać się niż się "samozaorać" i zacząć od zera. A jeżeli chodzi o video, to nie. Nie jestem Archonem i raczej nim nie zostanę. Moje miejsce przy klawiaturze, nie przy kamerce. Tak zresztą wolę,
Jak to czym? Pisaniem! A o czym? O wszystkim. No dobra. Kultura. Popkultura. Gry. Czasem poszydzić z czegoś głupiego. Dlatego "uogólnienie" jest w ogóle w fazie planów. Ale o grach głównie, bo głownie nimi się zajmuje. :) Not interested in reddit. Idea jest taka by żyć na swoim.
@shish: i btw: http://d3dsacqprgcsqh.cloudfront.net/photo/aVQORmw_460s_v1.jpg xD
@Jasiek: dlatego marvel czarował mnie jako dziecko. obecnie wolę DC (superman i ostatni batman są kiepskie, tho). :P kwestia gustu
i niech po wszystkich kulminacjach od marvela i dc michael bay nakręci jakiś all out rummble; (;
Kurwa. @Jasiek. Jeszcze raz zobacze tego pup-upa z kurwa rejestracją bez jebanej opcji "zapamietaj, że nie chcę i chuj" to ci kurwa zaoram bazę gigabajtem adresów mailowych
@zskk: nie mi, tylko mailchimpowi.
Testowałem na 5 różnych przeglądarkach, nawet z masą dziwnych wtyczek proprywatnościowych i jeżeli nie masz wyłączonych ciastek, to NIE MA PROBLEMU. Serio, testowałem. Więc nie wiń mnie.
Okay kurwa? XD
@Jasiek: ciastka mam i zawsze widzę, sprawdzales na jakies przeglądarce z dupy, gdzie nie jestes nigdzie zalogowany itp? :P
@zskk: tak. Nawet w kafejce internetowej byłem by zobaczyć. Więc wybacz, mam wtf-a. System, przeglądarka i inne istotne nfo plz.
@Jasiek: Mozilla/5.0 (X11; Linux x86_64; rv:31.0) Gecko/20100101 Firefox/31.0
mozliwe ze sie jakies ciastko expajeruje, ale kurde - wiekszosć stron ktore przechowują np logowanie oparte na ciastku dzialaja poprawnie
@zskk: Miałem znajomego, co się pieklił, aż sprawdzał termin ważności ciastek. AFAIR, to ustawiłem na 21 dni. Okazało się, że przeglądarka mu wyjebuje moje ciastko co reset. Możesz sprawdzić, czy podobnie jest u Ciebie? Jeżeli tak, to spytam się go co u siebie zmienił, że już nie jęczy.
@Jasiek: ej no u mnie też co odwiedziny to wywala chociaż ustawiłem żeby zapisywało ciastka z Twojej domeny.
@akerro: oficjalnie informuje, że mam martwicę mózgu przez to. Jutro/dzisiaj się tym zajmę :X Nie wiem, do supportu wtyki napiszę, czy coś. Panowie, kierwa, anomalie jesteście, aż zacząłem wyrywkowo znajomych/czytających pytać o tego popupa. Mam łącznie 3 takie przypadki licząc was.
@Jasiek: pewnie testowali na schromie, przeglądarce która akceptuje wszystkie ciasteczka, ff domyślnie nie akceptuje ciasteczek 3rd party.
@akerro: firefox, chrome, opera i na moją prośbą niektórzy instalowali maxthony i inne "egzotyczne" opcje.