
Ale mam frajdę z tego latania po okolicy :) Niesamowitą, wczoraj do pierwszej w nocy zasuwałem na hulajnodze - rower bez błotników odpada ze względu na okrutne zachlapanie się błotem, a okazuje się, że hulajnoga też wydatnie przyspiesza przemieszczanie się.
Pokaż ukrytą treść Nie, nie, nie, nigdy, pod żadnym pozorem, za Chiny Ludowe i w żadnym wypadku nie będę zwiedzał portali samochodem. Nie! Na paliwo wyprułbym się doszczętnie...
@zryty_beret: Są też zabezpieczenia - przy zbyt dużych prędkościach między punktami A i B portali nic nie wypluwają przy hackowaniu. Samochodem nie da rady (chociaż udawało mi się z pociągu i tramwaju).

@Volkh: W piątek kolega mnie podwoził, to zhackowałem parę portali, do których teraz mam klucze - a nie bardzo nawet kojarzę, gdzie one są ;)
Dziwi mnie, że przecież na hulajnodze nie poruszam się zbyt szybko, jakbym biegł - a nie zlicza mi "distance walked". Chyba ma zabezpieczenie nawet przed tak dużą prędkością :>