@duxet: jedyny janusz który wpisał w wyszukiwarkę "autocad" no bo przecież na ubuntu wszystko za darmo to może autocada wyrwie bo słyszał że drogi, nie znalazło więc wpisał "buscad", też nie znalazło więc wpisał "cad", zainstalował freecad, uruchomił, nie wiedział co ze sobą zrobić (bo nie wie nawet po co mu cad) więc stwierdził że gówno i jak ktoś w ogóle darmowe oprogramowanie tu udostępnia.
@gethiox: bo freecad to gówno, a fragment nazwy "cad" to kpina z użytkownika,
BTW: Próbowałeś na tym coś działać czy tylko piszesz co Ci się wydaje?
@Karramba: Oczywiśćie, przymierzam się również do pracy nad większym projektem. Testuję go od kilku tygodni i nie jest taki najgorszy, UI odbiega od dzisiejszych standardów ale freecad jest już całkiem kompleksowym narzędziem, naprawiono sporo błędów i dodano trochę narzędzi, jest wystarczający do domowych zastosowań. Projekt nie jest wybitnie wspierany i nadal oficjalnie znajduje się w fazie alpha. (nadal jest kilka mniej drażliwych błędów)
No ale lepiej pokisnąć jako administrator baz danych mongoDB i migrować na pałę na nowy do niczego mu nie potrzeby framework laravel, a że operacja przebiega po staremu to potem zbiera części które wypadły, a raczej cały serwis który wypadł.
BTW: A ty kiedy ostatnio próbowałeś na tym coś działać?
@gethiox: Próbowałem jakieś dwa lata temu i dostałem niezłej kurwicy :) Tyle, że ja szukałem czegoś do pracy a nie domowych zastosowań.
Chwilę później zetknąłem się z darmowym draftsightem który miał trochę niedopracowań a nie braki, zupełnie inny świat w porównaniu do freecada. Teraz praktycznie siedzę tylko na nim i nie widzę jakichś istotnych różnic między nim a autocadem. To co ma jeden ma i drugi, choć każdy z nich ma swoje drobne plusy, działanie chyba równie szybkie, bezproblemowa współpraca z ludźmi używającymi autocada.
Wersja na linuxy jest jeszcze w fazie beta no i to jest trochę ból.
@szarak: @zskk:
Aż ściągnąłem i zainstalowałem.
Faktycznie - postęp jest i to bardzo duży. Obecnie nie jest to już "gównem" o którym pisałem wyżej.
Drętwy interfejs jest mniej drętwy, ale nadal wygoda porównywalna ze stosowaniem śrubokręta w miejsce szczoteczki do zębów.
Nie wczytuje formatu plików "dwg" choć niby je powinien móc, z jakichś większych testów nici.
Po za tym to jak pisze zskk: jak na razie do zastosowań chałupniczych. No i jest to ciągle wersja alpha :/
Jak utrzymają tempo to już za parę lat będzie się do czegoś poważniejszego nadawał, w obecnej chwili to musiałbym być w desperacji aby próbować na nim pracować.