sens
g/CozienaProfdyuktywnoscINfrmtyczn

Ostatnio mi jakoś wróciły chęci do programowania. Oczywiście nie do tego w pracy, ale piszę sobie swój język programowania, tak o dla zabawy. Tym razem w C, bo to jednak jest nadjęzyk.

No i ciekawostka. Parser którego używam na podstawie gramatyki tworzy jeden header, od którego zależy cała reszta. Ponieważ jestem troglodytą to oczywiście nie używam jakichś nowoczesnych builderów tylko makefile'a.

No i wszystko ładnie, zależności poklejone w tych krzakach w makefile'u. I dupa, kompilator się pruje, że ten header jest chujowy. Okazuje się, że przez to, że mam na sztywno alias -j4 żeby make działał w wielu wątkach, to parser otwiera plik w trybie append, wrzuca kawałek i make zaczyna widzieć, że ten plik już istnieje, więc myśli że już go może używać.

#