Śmieję się tak pod nosem z tego całego Watch_Dogs, ale z drugiej strony przypomina mi się historia Vampire the Masquerade Bloodlines. Tylko że Troika nie dymała nikogo na żadnych DLC, a patchowaniem zajęli się fani. Nawet dziś, w 10 lat po premierze, znajdują się pasjonaci, którzy nad tymi patchami czuwają.
@zryty_beret: Ale Bloodlines miało pressing bo byli pierwszą giera na silniku Source i zdążenie z premierą to była sprawa prestiżu. A to, ze zaraz po wyjściu studio padło i nie było komu patchowac to inna kwestia :)
@borysses: Buahahaha :D Ostatnio grałem, z nowszym patchem, to był dodatkowy quest, coś z biblioteką. Mała rzecz, a cieszy :)
