Co za bryndza... Trochę zjebałem sprawę z przygotowaniem sie do wyjazdu do Fatherlandu (przysnęło mi się i spakowałem sie jak już taksówka na mnie czekała) i generalnie nie mam co na siebie włożyć.
Myślę sobie nic to, wezmę trochę drobnych i skoczę do galerii po jakiś łach. 2 godziny łażenia i nie kupiłem nic. Nic nie ma a jak nawet jest jakoś w miarę mało chujowo wyglądające to zrobione jest ta tandetnie, ze pewnie pierwszego prania nie wytrzyma.
No kurwa dżiny Piotrusia Kardena są z dżinsu o tak niskiej gramaturze i szyte takim chujowym ściegiem, że się prawie rozłażą w rękach. Kosztują tyle samo co w UK, ale są 10 razy gorsze jakościowo.
@akerro: Początkowo tak. Te z prawdziwego konopnego denimu to były nie do zdarcia. A to co jest obecnie to jakaś śmieszna bawełniana szmatka ;__; Noż kurwa obecnie spotyka się czinosy z trwalszego materiału.
@borysses: poszukaj takich jeansów jak Volcom. Kiedyś udało mi się na nie trafić i nie pamiętam niestety w jakim sklepie były, ale zachwyciłem się nimi, bo testowałem je w różnych warunkach i są jakby prawie nie do zdarcia. A może po prostu trafiłem wyjątkowy egzemplarz xD
@borysses: większość materiałów z których robione są bojówki jest znacznie lepsza niż lepszej jakości jeasny, przy okazji szukając bojówek po sklepach wiesz, że szukasz bojówek, a nie jeansów męskich, a tam tylko unisex.
@borysses: zauważyłem jeszcze jedną rzecz, te gacie co podałeś nie mają bocznej kieszonki na gumki. to chyba dla totalnych przerywów takie śmieci robią.
@Gitman87: ty serio jestes taki durny ze polowa twoich wypowiedzi to "hahahahaha" i w ogole bezpodstawne obrazanie mnie?:|