tak sobie czytam te wasze wypowiedzi i coraz bardziej zaczynam się dziwić, Volkh założył że userzy którzy siedzą "okrakiem" dzielą swój czas na dwa serwisy, tyle tylko że strims odpalił raptem tydzień temu (czy jakoś tak), a strimoid miał problemy z aktywnością już wcześniej więc , co ma do rzeczy że część ludzi korzysta z dwóch serwisów, seba was wyjebał bez mydła bo wyciągnął wtykę i jesteście źli? Spoko, ale czy to powód do robienia gównoburzy o aktywność?
@sorbanos: jak widać, że strims to i strims tamto, to można tym trochę rzygnąć. druga sprawa, to to co się stało. nie wiem i nie potrafię zrozumieć ludzi, którzy wrócili gdzieś, gdzie de facto ich oszukano. nie pojmuję. nazwij to bólem dupy jeżeli chcesz.
@sorbanos: Nawet zefirek od latryny to nie był a co dopiero gównoburza. Wyraziłem swoja dezaprobatę i tyle.
@shish: no a jak nazwać to inaczej jak nie bólem dupy, każdy z użytkowników ma swój rozum i prawo decydowania gdzie siedzi i co robi, nie że ten serwis prawilny a tamten nie bo...., fejs, G+, fora, reddit, wykop i strimy wszelakie to tylko serwisy, fakt na wielu ma się znajomych swoje treści, ale kurde nie raz bywało że serwis wyciągał kopyta, to tylko internet, korzystanie z kilku agregatorów to nie zdrada przekonań, bez przesady
@Volkh: jak na kameralny serwis to ja bym to raczej gównoburzą nazwał dyskusja była długa jak na standardy strimoida i osób się udzieliło więcej niż dwie :]
@sorbanos: ja i tak jestem zdania, że nie wracamy do miejsc w których nas oszukano.
Pokaż ukrytą treśća że przy okazji mogę komuś poubliżać... sama radość@shish: ale to nie ciebie namawiają do wracania, nie chcesz nie wracaj, szkoda tylko że piętnujesz innych, którzy ośmielili się mieć inne zdanie, albo motywację i podejście do serwisu, kurde wy traktujecie tych co siedzą na dwóch strimsach jak zdrajców narodu.
@sorbanos: jakich kurde zdrajców? ludzi z syndromem sztokholmskim. albo nie wiem? bitą żonę. powtarzam: mnie chodzi tylko o to, że ktoś mnie oszukał i nie pojmuję jak można dać się wciągnąć w drugi potencjalny taki numer.
mówiłem, że tutaj to wiata dla sierot po strimsie, ale żeby z sierocińca przechodzić do burdelu, to już nie bardzo.