są święta więc podzielę się #coolstory z dzieciństwa
byłem u dziadków i babcia chciała kurę na obiad, więc dziadek wziął mnie 6lvl do obory, wybieramy ładną kurę i dziadek daje mi siekierę, taka duża, ciężka, zakrwawiona już od poprzednich kur i kogutów i indyków... dziadek mówi jak co zrobić, jak unieść siekierę, jak uderzyć... no oki to zrobię
siekiera za ciężka unoszę na wysokość szyi i sama mi spada na pieniek. oki, powinno dać radę. dziadek kładzie kurę na pieniek, unoszę siekierę i...
wesołych świąt o/