@HadronsCollidor: bo babcia dostaje 1000zł emerytury i za tyle chcesz bluze kupić?! ~życiowe

@HadronsCollidor: Troche zly przyklad wybrales ;]

@HadronsCollidor: nom

@HadronsCollidor: dlaczego nikt nie broni nędznych garczków za 5kzł lub hiperwypasionych kołderek za grubo kasę, ewentualnie ulicznych produktów 'w promocji' jeśli tylko się zapłaci, ale ubranka zawsze znajdą swoich rycerzy ;)

@_lechu_: bo te same garnki możesz dostać za 30 euro? gdyby oni sprzedawali garnki za 5kzł faktycznie warte tej ceny a nie zamówione za 100x mniej to nikt by się nie czepiał

@derp: no to ten sam sweterek możesz dostać za ułamek kwoty jak go zoutsorsujesz babcią. O to przecież chodzi. Ale Hadron ma inne zdanie.

@_lechu_: Tak ci się tylko wydaje, polecam ci się kiedyś szarpnąć na jakieś droższe ubrania to zmienisz zdanie, a jeśli nigdy takich nie miałeś to się nie udzielaj, bo nie masz pojęcia o temacie.

@derp: ale wez nie trolluj to powazna dyskusja ;)

@grzegorz_brzeczyszczykiewicz: gdzie ty tu widzisz trolowanie?;_;

@derp:

Tak ci się tylko wydaje, polecam ci się kiedyś szarpnąć na jakieś droższe ubrania to zmienisz zdanie

Znaczy w czym zmieni zdanie? Poczuje te +10 do samooceny czy moze jakosc. To pierwsze jest smieszne, a jesli to drugie to powinienes byc na tyle racjonalny (mimo 13 lat) i zdawac sobie sprawe z tego ze jakosc =/= cena w szczegolnosci jesli chodzi o ubrania ;D

@grzegorz_brzeczyszczykiewicz: ale przecież nie rozmawiamy o kurtkach za 50 koła, tylko o swetrze za marne 1000zł; poszukaj ile kosztuje wysoko jakościowa skóra, ile kosztuje wełna merino i inne fajne materiały (:

@derp: niezwykłe, jak zaciekle bronisz sweterka z misiem ;) Owszem owszem, chodzę w ubraniu z biedry więc się już zamknę i pozwolę mówić tym dobrze ubranym, soli tej ziemi, nawozowi tego pola.

@derp: Derp, Derp, Derp te 1000 zl to bedzie 1/3 twojej przyszlej wyplaty wiec prosze nie mow ze marne ;D

Widzisz to ze tyle kosztuja nie znaczy ze tyle sa warte (zabawne wiem). Ty wolisz teflon ja wole tarflen ot taka roznica ;]

@derp: już wszystko jasne. Miałeś taki sweterek, babcia Ci go uszyła. Uwielbiałeś go, ale zużył się niebywale szybko od obcowania z obślinioną buzią i polepionymi rączkami. Dlatego teraz nienawidzisz takiej fuszerki i wolisz zaufać komuś, kto pragnie wpakować Ci kolosalny [metaforyczny] wał w dupę ;] i pamiętaj, jeśli piszesz z tańszego kompa niż mój to się nie odzywaj !

@grzegorz_brzeczyszczykiewicz: ale sęk nie tkwi w preferencjach tylko w materiale. Jak chodziłem do liceum to kupowałem niebieskie dżinsy za 50 złotych i przecierały się w max dwa semestry, teraz kupuję ciuchy z lepszych materiałów i jedne spodnie wytrzymują ~ 3 lata + wyglądają o niebo lepiej, lepiej fitują itp.
@_lechu_ sweterki i czapki od babci też nosiłem i chyba nie chcesz mi wmówić, że wyheklowany ze sztucznej wełny sweter nosi się lepiej i wygląda ładniej niż ten z prawdziwej?

@_lechu_: Różnica pomiędzy ubraniami za 100 zł, a 1000 zł jest przeogromna - samo wykonanie i materiał strasznie się różnią. Co prawda nie mówie to u bluzie z napisem SWAG, za ktory placi się 900 zł, a jakość jest taka sama. Ale np. garnitur. Sam mam garnitur za ponad trzy tysiące złotych, od Pierre Cardin, porównując go do tych taniutkich, które za komplet kosztują 400-500 zł, a w gratisie do tego obrzydliwa kamizelka Wujka Stasia, to wolę wydawać 10x tyle na ubrania o ile jakość i wykonanie będzie warte tej ceny.

@grzegorz_brzeczyszczykiewicz: ale ty pierdolisz, co niby miałyby mieć moje potencjalne zarobki do tego co jest marne a co nie?:||||| rozpieściła was masowa produkcja gówna i tyle

@laksacja: No co ty laks, w jakimś starym fasonie popierdzielasz, przecież Piotrek już dawno nie żyje...

@HadronsCollidor: Lewaki pierdolone. Babcia pewnie przez te kilka tygodni dziergania to o szczawiu i mirabelkach a wełnę pewnie se sama uprzędzie z runa z kuciapki ostrzyżonego... No, ale to za darmo...

@_lechu_: haa, za to wiem dlaczego ty tak nie lubisz drogich sweterków! dziadek jak pakował ci pewną część ciała w pewną część ciała na sto procent miał na sobie taki sweterek! to jak, dalej ścigamy się w tym kto napisze coś głupszego?

@laksacja: podstawowa zasada powiązania ceny z jakością nie jest mi obca ;) niemniej jednak od pewnego pułapu rośnie tylko cena. Bo kiedy materiały i robocizna stają się cenowo zbliżone do wartości kamieni szlachetnych czy złota nawet, to wiem że coś jest nie tak i ktoś chce zaserwować mi produkt za wydmuchaną wartość. Oczywiste jest, że będzie to jakość dobra, ale nieoczywiste jest, że nigdzie indziej nie spotykana za wartość znacznie niższą. Ot taki marketing. Nie zapominajmy, że celem sprzedawcy jest jak największy zysk (przez wykreowanie marki etc.).

@derp: niiihihihi, amjuzing.. sam zacząłeś wyścig nieco wyżej, więc się teraz nie dziw. Zamiast rzucać bzdurne insynuacje to ochłoń zanim napiszesz koment ;)

@HadronsCollidor: Chodzi mi o to ze nie zawsze za wyzsza cena idzie wysoka jakosc, wiec "hurrr durrr kupilem sobie sweterek za 1000 zl" nie bedzie zawsze oznaczalo ze jest on duzo lepszy od bazarowej szmaty ;]. Teraz pytanie na czym komu zalezy, czy na swiadomosci ze kupilem sobie szmate za 1000 zl czy moze faktycznie ktos woli zainwestowac kase i kupic sobie cos o wysokej jakosci.

@_lechu_: Nie, pisanie że jeśli nigdy nie chodziłeś w drogich ubraniach to nie powinieneś się o nich wypowiadać to nie są bzdurne insynuacje, tylko zdrowy rozsądek.

@derp: skoro się wypowiadam, to możesz logicznie wydedukować, że tak jednak nie jest, nie ? ;)

@_lechu_: Co wydedukować, że jednak powinieneś się wypowiadać? Nie, nie powinieneś ;_; jezu chryste otwarte serwisy to nie na moje nerwy

@derp: oj, no to żegnam ;)

@_lechu_: Wypowiadać się możesz, ale twoje wnioski będą i są gówno warte :))))) Ferrari też nie jeździłeś, więc mówienie o tym, że twój golf trójka prowadzi się o wiele lepiej będzie tyle samo warte co twoje porównywanie sweterków za 5 złotych/kg z tymi po 300 dolców za sztukę. :)))

@HadronsCollidor: :)))) ujmę to w ten sposób - mam od cholery markowych i drogich ciuchów i nie widzę w nich nic mocno szczególnego. Stać mnie na wszystko, czego tylko potrzebuję. Rozmawiamy tu o TYM konkretnym sweterku, i nie porównujemy go do 5zł ciucholandu. Solidna marka i dobre ciuchy są warte swojej ceny. Pseudo-ekstrawagancja i hipsterstwo na miarę dzień dobry tvn czy Wiganny Papiny możesz sobie łykać do woli. Łykaj do bólu gardełka nawet. A jeśli ten sweterek to Ferrari sweterków, to gratulacje. Stara Cię przedwcześnie z łona wypuściła :)

@_lechu_: to ciekawe, bo twoja awersja w stosunku do tego, co drogie i dobre sugeruje, że jesteś po prostu biednym robakiem z bólem dupy XD I mirek pamiętaj, HM to nie markowe ciuchy XDDD