pierdolone japkowe sojboje, tyle czasu nie używałem yabai i skhd, bo mi się nie chciało wyłączyć SIPa (trzeba wyłączyć komputer, włączyć w recovery mode, a ja nie mam partycji recovery, więc musi się najpierw ściągnąć z mojego chujowego neta, wklepać komendę i zrestartować kompa, no dramat)
@sens: ile minut łącznie musiałem zmarnować przez tych kilka lat na poruszaniu się między pulpitami i na rozciąganiu okien pod moje potrzeby... no nwm z 60 co najmniej