Apropo nienawidzenia alternatywnych rzeczy to beka z ludzi którzy gardzą Wordem albo wordopodobnym tworem i promują latex jako rozwiązanie, a latex wypluwa dokumenty zjebane od pierwszej linii.
W Wordzie jak przedstawiasz zdjęcie to się rozpierdoli dokument, a w Latexie na etapie przestawiania zdjęcia bedziesz miał jebane repo do dokumentu.