Jedna rzecz, której żałuję w życiu, to jak na korytarzu mijał mnie wykładowca od fizyki i się zawrócił i powiedział że "ojoj, w złym kierunku poszedłem".
Dlaczego ja wtedy nie powiedziałem "kierunek dobry, ale zwrot przeciwny" do dziś dnia nie potrafię stwierdzić :/