W telefonie (mojej córki) padł wyświetlacz. Kupiony był w listopadzie czyli dość niedawno. Czy taką usterkę mogę reklamować jako niezgodność towaru z umową czy jedynie na gwarancji?
edit: padł w sensie nie działa dotyk, świeci nadal.
@scyth: jeżeli wyświetlacz zdechł sam z siebie (telefon nie był zrzucany na ziemię, ze schodów, prany z ubraniami w pralce itp.) to tak. W przeciwnym razie - gwarancja.
Zresztą, skoro masz gwarancję, to po co reklamować?
@Jezor: Ja właśnie nie rozumiem jaka jest różnica między gwarancją, reklamacją i niezgodnością z umową - wiem jedynie, że najlepiej jest korzystać z tego ostatniego (cokolwiek to oznacza).
@scyth: to niezgodność. Różnica jest taka, że na gwarancji Ci naprawią / wymienią na nowy, a reklamując jako niezgodność możesz dostać zwrot hajsu i umowa jest zrywana (?), ale pewności nie mam.
@scyth: Reklamację uwzględnią, albo nie. Żeby dostać zwrot kasy, albo nowy telefon, towar musi 3 razy być nieskutecznie naprawiany gwarancyjnie. Niezgodność jest drogą, którą chcesz podążyć.
@scyth: ale umowa kupna-sprzedaży to też umowa. :)
Także możesz reklamować, oddajesz im urządzenie a oni muszą Ci zwrócić jego koszt.
@scyth: Tak w skrócie odnośnie reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową.
Klient może żądać odstąpienia od umowy lub obniżenia ceny o ile:
- nie była możliwa wymiana lub naprawa towaru,
- sprzedawca nie zdołał zaspokoić żądania klienta w odpowienim czasie*,
- naprawa lub wymiana naraziłaby klienta na znaczne niedogodności.
*Istotnym z punktu widzenia klienta jest czas 14 dni w których sprzedawca musi się ustosunkować do zgłoszonej reklamacji. W przypadku przekroczenia tego terminu automatycznie uznaje się, że sprzedawca uznał roszczenie klienta.
Aby nie utracić prawa do reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową klient jest zobowiązany:
- zgłosić zaistniałe wady w terminie nie dłuższym niż 2 miesiące od momentu ich wystąpienia.
- Roszczenie ulega przedawnieniu po roku od stwierdzenia wady przez kupującego, jednak nie wcześniej niż dwa lata od daty zakupu towaru.
- Okres przedawnienia roszczenia przerywa się w momencie zgłoszenia sprzedawcy niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową oraz w czasie wykonywania naprawy i okresie prowadzenia rokowań przez strony w celu ugodowego załatwienia sprawy. Okres ten nie może być dłuższy niż 3 miesiące.
To ostatnie pogrubione oznacza, że okres w którym możesz reklamować towar przedłuża się o czas naprawy (nie dłuższy niż 3 miesiące) i "prowadzenia rokowań", cokolwiek by to nie znaczyło.
:)
@borysses: skąd pomysł o 3 naprawach? @Jezor: umowa sprzedaży :P @scyth: na niezgodność z umową zawsze lepiej - choćby dlatego, ze nie ograniczają Cię śmieszne paragrafy jakiejś gwarancji. Niezgodność towaru z umową oznacza, że towar sprzedany nie posiada takich właściwości jakie posiadać powinien np. bo służy do konkretnego celu lub sprzedawca ci o tym powiedział lub reklama ci to powiedziała. Więc kwestia rozbija się się o niezgodność z umową, którą zawarłeś ze sprzedawcą decydując się na kupno. Jeśli kupione w listopadzie to jesteś w o tyle dobrej sytuacji, że do 6 miesięcy od sprzedaży istnieje domniemanie, że rzecz była niezgodna w trakcie zawierania umowy co oznacza, że po stronie sprzedawcy istnieje obowiązek dowodzenia, że tak nie było w razie odmowy zachowania zgodnego z Twoim roszczeniem.