jakby tak bardzo wrażliwy materiał na nagrzewanie słoneczne jednocześnie taki który robi sie cieższy lub lżejszy od temperatury i robić z niego wiatraki słoneczne
oczywiście w nanoskali xd
#rozmyślaniaprzykawie
cieższy lub lżejszy od temperatury
Trudne wylosowało. Znaczy gąbka, jak gorąc paruje woda i masa "śmigła" spada, jak chłodno to siąknie i rośnie. Ale niewydajne, łatwiej na wiater albo celować na założenie rozszerza zwęża - wtedy wiele metali można by wykorzystać, ale nadal wiatr prostrzy.
@Pherun:
Napisałeś wiatraki słoneczne, więc moje założenie jest, że cykl ciepło-zimno jest dość często, a to się nie zmienia.
Jak jara cię energia ze światła, a nie prosta fotowoltaika to żagiel słoneczny: https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiel_s%C5%82oneczny
@Pherun:
Z wikipedii:
Zalety takiego sposobu napędu to:
- znikome koszty związane z budową urządzenia,
- zerowy wydatek energetyczny napędu.
Wady:
- bardzo mała siła ciągu, a przez to długi czas rozpędzania,
- nierozwiązana kwestia hamowania,
- możliwość uszkodzenia przez mikrometeoroidy.
Nikt tego nie rozważa na Ziemi, bo jest niewydajne, w kosmosie nabiera sensu, bo "paliwo" jest bardzo wydajne.
@Pherun:
Narodziny cywilizacji kosmicznej - Robert Zubrin
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/60115/narodziny-cywilizacji-kosmicznej
Jest dla prostych chłopów o różnych sposobach zasilania i energii, bardzo spoko się czyta chociaż z 1999 roku.