Poza tym do obliczenia zachowku dolicza się wszystkie darowizny na wypadek gdyby spadkodawca rozdał co miał przed swoją śmiercią.
Art. 993 [Doliczenie darowizn] Przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się zapisów zwykłych i poleceń, natomiast dolicza się do spadku, stosownie do przepisów poniższych, darowizny oraz zapisy windykacyjne dokonane przez spadkodawcę.
więc doliczy się dane darowizny, więc jeśli jest mąż, albo jeszcze jakieś dzieci Twojej babci to one będą mieć prawo dochodzenia roszczeń.
I hola hola. Nikt nie dostanie 2/3 wartości majątku! W ramach zachowku otrzymuje się 1/2 lub 2/3 wartości spadku jaką by się dostało przy dziedziczeniu ustawowym. Najpierw dzieli się spadek na wszystkich dodając darowizny, dzieli się tak jakby wszystko było ustawowo i dopiero tę ilość mnoży się przez 1/2 lub 2/3.
Poza tym jako zachowek dostaje się ekwiwalent pieniężny, nigdy majątek, który przynależał do spadku, to nie jest francuski system rezerwy. Nikt nie odbierze wam żadnej z tych działek. Wy musicie zapłacić 2/3 przynależnej wartości spadku. Podaj mi ile jest osób do dziedziczenia to Ci policzę.
Działka za 1 mln - są np. 4 osoby do spadku, więc dla tej pani 166 tysięcy.
Skąd jest wzięta interpretacja, że zachowek przysługuje osobie, która została pominięta w testamencie?
Art. 991 [Pojęcie; uprawnieni] § 1. Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek). § 2. Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.
Nigdzie nie widzę tutaj testamentu. W kodeksie cywilnym nie istnieje sformułowanie
Osoba nieujęta w testamencie ma prawo dochodzić zachowku
Nie wiem kto naopowiadał Ci takich historii, skąd bierzesz to sformułowanie? @kalmanawardze
Chłopiec ukradł zdjęcie kobiety z jej prywatnego profilu na popularnym portalu społecznościowym
Widocznie nie było odpowiednio prywatne... jak nauczyciele nie myślą to ich sprawa.
To były cudowne dzieci, które Pan powołał do siebie. Zapamiętamy Was na zawsze - mówił proboszcz Henryk Łoziński.
o tak, bardzo odpowiedzialni i roztropni to będzie wielka szkoda, bóg tak chciał i ich zabrał. Niebo lubi debili
Kiedy do ignorantów dotrze, że etos Polski to Państwo Podziemne i AK, które walczyło z kolaborantami i szmalcownikami i za wydanie Żydów karało śmiercią. Były specjalne komórki zajmujące się tylko pomocą Żydom (Żegota) i masowo fałszowano księgi parafialne dopisując do nich chrzest Żydów, albo dając im tożsamość zmarłych Polaków.
do brudasów niech się lepiej czepią, ale tych to jest za dużo i już się ich boją. Pora by Polacy zaczęli afiszować się ze swoja wiarą i narodowością to zyskamy szacunek
Argument "gdyby to opodatkować, Polska zarobiłaby ponad 20 miliardów" jest z tej samej półki, z której pochodzi historia Rosji i oparcie budżetu w znaczącej mierze o akcyzę na wódkę. Pusty obrót, dodatkowy podatek. Realną korzyść dla państwa jako instytucji mogłaby przynieść ewentualna produkcja i eksport, co i tak jest mrzonką.
Argument o zniwelowaniu wydatków na walkę z narkomanią - też do piachu. W przypadku legalnego alkoholu szkody spowodowane przez jego użycie i nadużycie nie są pokrywane z powietrza, w przypadku zielska byłoby inaczej?
Bzdury, bzdury, bzdury - bardzo tendencyjne podejście do tematu.
BTW wg mnie to do g/Narkotyki lepiej by pasowało niż do do g/Polska
Tak na poważnie, to według mnie to jeden troll, a nie akcja kontrolowana przez rząd. Wywiad nie jest taki głupi, mógł użyć polskiego proxy, dla pełnej autentyczności, zamiast jakichś na Honolulu, w San Francisco itp. nieprawdaż? Skoro wpadłem na to ja, to ruscy cyber-hackerzy wpadli by tym bardziej.
Przecież widać jak bardzo nie schodzi Cola Zero czy Pepsi Max, które w każdym sklepie są omijane na każdym kroku. Wpakowanie takiego podatku mogłoby rozruszać napoje ze słodzikami, a to to już jest totalne gówno.
Socjalizm dzielnie walczy z problemami, które sam tworzy. xD
Jak ktoś chce to niech sobie dodaje cukry, lekarze na tym zarobią.
@kkb1: Czy przypadkiem ten artykuł jako tekst z DF nie jest za twardym paywallem?