@borysses: Ale co to ma wspólnego z gender?! To są badania nad genetyką, nie ma tu żadnej ideologii. A właściwie... tutaj wkracza ideologia i wykorzystuje poważne badania do swoich celów.
Tymczasem na wykopie:
Problem tylko w tym, by stworzyc masowa iluzje, ze cos jest skuteczne. Tu mamy juz cos popularnego i ludzie sie daja nabrac masowo. Walczacy przeciwnicy homeopatii tylko niszcza ludziom mozliwosc uwierzenia w ta iluzje. http://www.wykop.pl/link/1939254/homeopatia-bedzie-kierunkiem-na-uniwersytecie-medycznym/#comment-20751556
Ależ mój drogi, ja nigdzie nie twierdzę, że homeopatia działa.
Istnieją różne dziwne choroby genetyczne,
I należy je badać i szukać leków, co ma gender do tego?
istnieją różne stereotypy względem płci i oni to badają.
I tu już zaczyna się ideologiczny bełkot. Nauka bada stereotypy płciowe.
Czy to dobrze, czy źle? Czy dobrze, że chcą je na siłę zmienić? To jest tutaj kluczowe! Gdyż te badania mają właśnie na celu zmianę światopoglądu! To nie są badania naukowe, tylko polityczne.
Ale po co się w ogóle nad tym zastanawiać? Ale proszę bardzo:
polegającą na obecności przynajmniej jednego dodatkowego chromosomu X w części lub we wszystkich komórkach organizmu mężczyzny.
Tymczasem na wykopie:
Problem tylko w tym, by stworzyc masowa iluzje, ze cos jest skuteczne. Tu mamy juz cos popularnego i ludzie sie daja nabrac masowo. Walczacy przeciwnicy homeopatii tylko niszcza ludziom mozliwosc uwierzenia w ta iluzje. http://www.wykop.pl/link/1939254/homeopatia-bedzie-kierunkiem-na-uniwersytecie-medycznym/#comment-20751556
Dlaczego?
Czy zaniechać leczenia jeśli żaden ze znanych środków nie jest w stanie pomóc? Powiedzieć pacjentowi "niestety, dalej nie leczymy, nie ma rady do piachu"? Czy może skrajnych sytuacjach stosować "magię"? Powiadam, nie znamy potęgi ludzkiego umysłu i nie wiemy do czego jest zdolny. Po za tym, czy mamy prawo odbierać nadzieję i pozbawiać woli walki? Jeśli nie ma ratunku, pozostaje modlitwa, homeopatia, czary etc. to nie zaszkodzi.
@scyth: Ale ja nie mówię o placebo, jako o "leku" czy jakiejś recepturze, traktuję to w czysto badawczych aspektach, jak niekończący się eksperyment, permanentne badanie nad zjawiskiem.
rola społeczna powiązana ściśle z płcią
A cóż to oznacza do stu piekieł?! Rola społeczna powiązana z płcią? Czy może wynikająca z płci? No bo jeśli powiązana, to jak i dlaczego? Natomiast wynikająca, to z tylko z natury/biologii/budowy organizmu, np. rodzenie dzieci.
A od innej strony:
pokazuje, ze podstawą problemu ( i to namacalnego) jest właśnie rola społeczna powiązana ściśle z płcią
Problemu? Gdzie tutaj problem? Czy natura ludzka, przystosowania biologiczne i społeczne są problemem? No bo jeśli tak rozpatrywać temat, to faktycznie kobieta powinna pracować na przodku w kopalni, skoro nie odpowiada jej "narzucona" rola społeczna, łańcuchy szowinizmu splątały umysły obleśnych samców... no wtedy jeden ratunek, kobiety na traktory.
Ech, przerabialiśmy to już, powinieneś pamiętać z dzieciństwa, jesteśmy w podobnym wieku. Rozumiem, że "cywilizowana" europa zachwyca się tym chorym bełkotem, nie widzieli tego na własne oczy, poświęcili nas do eksperymentów społeczno-politycznych, szkoda, że nie wyciągnęli wniosków. Wybacz za małe zejście z tematu i wrzutkę historyczną, nie mogłem się powstrzymać.
Tymczasem na wykopie:
Problem tylko w tym, by stworzyc masowa iluzje, ze cos jest skuteczne. Tu mamy juz cos popularnego i ludzie sie daja nabrac masowo. Walczacy przeciwnicy homeopatii tylko niszcza ludziom mozliwosc uwierzenia w ta iluzje. http://www.wykop.pl/link/1939254/homeopatia-bedzie-kierunkiem-na-uniwersytecie-medycznym/#comment-20751556
@scyth: A widzisz, dobre pytanie. Czym innym jest całkowicie niekontrolowany rynek homeopatyczny, czym innym poważne badania nad efektem placebo. Chodzi o to, że można teoretycznie użyć homeopatii w badaniach nad efektem placebo, mówię teoretycznie bo nie wiem, czy jest to możliwe praktycznie.
Absolutnie niczego nie mylę. Jak już zaznaczyłem, nie uważam homeopatii za naukę, twierdzę jedynie, że można wykorzystać jej popularność do pewnych celów naukowych -> badań nad efektem placebo, który niewątpliwie istnieje.
Natomiast co do gender, jest to najzwyklejsza część ideologii nurtu lewackiego, który ma za zadanie zatrzeć pewne granice lub odwrócić zasady, używa do tego celu nauki, stara się nią podpierać, całkowicie bezzasadnie, a mówiąc prościej, jest to wykorzystanie pewnych dziedzin nauk społecznych, wypaczenie ich, naciągnięcie do własnych potrzeb i ideologii, po czym próba wmówienia, że efekt tych praktyk jest jedyną prawdą objawioną. I tutaj pojawia się podobieństwo do homeopatii, czyli próba wmawiania, że zmanipulowane wnioski i nieprawdziwe interpretacje, są efektem prawdziwych padań.
@scyth: Masz rację, dlatego skrytykowałem to w pierwszej wypowiedzi, natomiast w kolejnej mówię o racjonalnym wykorzystaniu tego potencjału, czyli jako placebo. Mówiąc proście, zejść ze ścieżki oszołomstwa i/lub złodziejskich praktyk, na prawdziwą naukę i wykorzystanie homeopatii w badaniach placebo.