@zryty_beret: Niby serial kultowy, niby wszyscy go znają, ale jakoś mi nie leży, więc dla mnie jego nieobecność była obojętna. Ale faktycznie spokojnie mógłby się na tej liście znaleźć.
@Vespera: g/GazetaWybiorcza albo g/DziennikarstwoZaangażowane nadają się w sam raz, względnie jeszcze g/beka (i to mocna beka!). Na Czerskiej znowu nie mają o czym pisać widać...
@zryty_beret: Najlepszy jest poważny styl tego artykułu, i to śledztwo deziennikarskie, jakby czarne reklamówki były najważniejszym problemem, który za wszelkącenę trzeba rozwiązać.
@Prospero: Wiem :) Dla mnie trochę za trudna, bo ja lubię łatwiejsze gierki, ale jak mój narzeczony grał, to siedziałam i oglądałam to jak film. Jest klimat, jest moc. Mogliby na jej podstawie jakiś dobry serial nakręcić.
@szarak: Nie mam pojęcia, znalazłam go kiedyś w odmętach internetu, dodałam do zakładek i czasem zaglądam.
@Karramba: ogólnie to myślę, że w hodowli zarówno psów, jak i kotów są dwie tendencje: 1. zwierzę w typie pierwotnym ( u psów te rasy podobne do wilków, u kotów choćby mane coony czy koty bengalskie); 2: stworzenia wyhodowane drogą umacnania różnych dziwnych mutacji, które mają służyć jako zwierzęta "ozdobne" (wszystkie te mopsy i inne pekińczyki, a u kotów persy, rexy -koty bez podszerstka z dziwną, czasem nawet kręcona sierścią, bezwłose sfinksy, koty z krótkimi łapkami, itp.). U psów jest jeszcze trzeci typ: rasy wyhodowane w konkretnym celu.
@Karramba: Sporo ras kotów powstało w dwudziestym wieku i jeszcze nie zdążyły sie az tak przekształcić. Ale persy i syjamy 100 lat temu też były inne, jak znajdę fotki to zamieszczę.
edit: persy z przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku:
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/fe/Blue_Persian_%22Gentian%22.jpg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/61/Fulmer_Zaida_-_Silver_Persian.JPG
Persy zawsze były nieduże i długowłose, ale nie miały tych spłaszczonych mord. Teraz, szczególnie w hodowlach amerykańskich, kładzie się nacisk na to, żeby pysk był jak najbardziej płaski, a nos wręcz wciśnięty pomiędzy oczy, jak tu:
http://funstoc.com/wp-content/uploads/2014/01/Persian-Cat-Pictures-7.jpg
Co do kota syjamskiego, zawsze były to zwierzęta duże, gładkowłose, o charakterystycznym umaszczeniu point (ciemniejszy ogon, głowa, łapy, tułów jaśniejszy).
Tutaj syjam urodzony w 1895 r.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/c/c3/Wankee_side_view.jpg
A dzisiejsze syjamy są większe, bardziej masywne, z wielkimi uszami, wydłużonym pyskiem i cieniutkim ogonem.
http://www.kotydomowe.com/wp-content/uploads/2014/01/syjamski_foczy.jpg
Istnieja jednak hodowle, w których koty bardziej przypominają swoje pierwowzory, ale te zwierzęta są już uznawane za odrębne rasy.
@Dominiko: na kocimiętkę nie reaguje, chociaż jego matka ma po niej fazę. Może to kwestia wieku?...
A wody na szczęście się trochę boi, więc nie powiniem mnie utopić.
@Dominiko: generalnie ten kot ma taki wzrok, że czasem jak wychodzę z łazienki to jego mina mówi: Szkoda, że się nie utopiłaś, dziwko.
Ale chyba większość kotów tak myśli o swoich właścicielach :)
@akerro: raczej on myśli tak: Gdzie mnie kładziesz, szmato, wolałbym poleżeć na szafie.
Ale że mu się samemu nie chce tam wskoczyć, to został na biurku.